Bez Rosji w Dausze, a może być jeszcze gorzej

Na pięć dni przed rozpoczęciem mistrzostw świata Międzynarodowa Federacja Lekkoatletyczna (IAAF) podjęła decyzję podtrzymującą zawieszenie Rosji. To kara nałożona 4 lata temu za wspieranie przez państwo dopingu sportowców.

Aktualizacja: 24.09.2019 06:42 Publikacja: 23.09.2019 19:41

Bez Rosji w Dausze, a może być jeszcze gorzej

Foto: AFP

Lekkoatletyczna reprezentacja Rosji nie wystartowała już w poprzednich mistrzostwach świata w Londynie i igrzyskach olimpijskich w Rio (pod neutralną flagą rywalizowali tylko pojedynczy rosyjscy sportowcy, wobec których nie było dopingowych podejrzeń, w Dausze będzie podobnie). 

IAAF podjął tę decyzję po zapoznaniu się z raportem ekspertów badających bazę danych moskiewskiego laboratorium antydopingowego lat 2011 - 2015. Dostarczenie jej do Międzynarodowej Agencji Antydopingowej (WADA) było warunkiem rozpoczęcia jakichkolwiek rozmów z Rosjanami na temat cofnięcia zawieszenia. Długo zwlekali, aż w końcu próbki dostarczyli, a teraz szef grupy roboczej powołanej przez IAAF Rune Andersen, zarekomendował utrzymanie zawieszenia, wobec podejrzenia kolejnej manipulacji, co  Komitet Wykonawczy IAAF jednogłośnie uczynił. 

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Lekkoatletyka
Ewa Swoboda zgubiła radość. „Nic mnie nie cieszy, biegania już nie kocham”
Lekkoatletyka
Orlen Cup. Jakub Szymański pobił rekord Polski i poczuł się mocarzem
Lekkoatletyka
Być jak Grant Holloway. Polski płotkarz Jakub Szymański najszybszy na świecie
Lekkoatletyka
Orlen Cup nadzieją na rekordy. Polacy dużo chcą, ale niczego nie obiecują
Lekkoatletyka
Lekkoatletyczny gwiazdozbiór już w sobotę w Łodzi. Czas na ORLEN Cup 2025!