Reklama

Trener Matusiński i Justyna Święty-Ersetic. Generał i żołnierz

Justyna Święty-Ersetic jest zawodowym żołnierzem. Dostaje rozkaz i biegnie, ale czasami nie odzywamy się do siebie przez kilka dni – mówi Aleksander Matusiński, trener kobiecej sztafety 4 x 400 m.

Aktualizacja: 03.03.2020 22:15 Publikacja: 03.03.2020 18:47

Trener Matusiński i Justyna Święty-Ersetic. Generał i żołnierz

Foto: PZLA/NEWSPIX.PL, Tomasz Kasjaniuk

Kilka razy wspominał pan, że w sztafecie, którą wszyscy nazywają „aniołkami Matusińskiego" biegają dziewczyny niebędące w młodości wielkimi talentami...

Ale mają talent do pracy i niesamowite charaktery. Jako sztafeta możemy osiągnąć więcej niż w biegach indywidualnych, każda z dziewczyn też wciąż może się poprawić. Na mistrzostwach świata w Dausze Justyna Święty-Ersetic biegała sześć razy, Iga Baumgart-Witan – pięć. Takie zmęczenie się kumuluje, Justyna ponadto zawsze jest na ostatniej zmianie, jej biegi są taktyczne. Rozkłada siły, zachowuje je na finisz. W sztafecie jeszcze nie pokazała tego, na co ją naprawdę stać.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Lekkoatletyka
Poland Business Run – 3000 uczestników pobiegło w Warszawie
Lekkoatletyka
Noah Lyles, mistrz olimpijski w biegu na 100 m: „Żona zostaje na tylnym siedzeniu"
Lekkoatletyka
Święto biegania w Zakopanem. Przyjadą gwiazdy lekkiej atletyki
Lekkoatletyka
Armand Duplantis dla „Rzeczpospolitej": Nie wiem, gdzie są moje granice
Lekkoatletyka
Natalia Bukowiecka dla „Rzeczpospolitej": Sesje mnie stresują
Reklama
Reklama