Polacy błysnęli w Berlinie

Organizatorzy mityngu ISTAF marzyli o trzech rekordach świata, ale nie doczekali żadnego. Dobrze spisali się Piotr Lisek oraz Marcin Krukowski.

Aktualizacja: 13.09.2020 18:33 Publikacja: 13.09.2020 18:31

Piotr Lisek

Piotr Lisek

Foto: AFP

Nasz zawodnik (5.82 m) zajął drugie miejsce w konkursie skoku o tyczce i przegrał tylko ze Szwedem Armandem Duplantisem (5.91 m), który bez powodzenia atakował rekord świata na otwartym stadionie (6.14 m). Skład podium uzupełnił Brazylijczyk Thiago Braz (5.82 m), ósmy był Paweł Wojciechowski (5.42 m).

Trzecią lokatę w rywalizacji oszczepników zajął Marcin Krukowski (82.31 m), który przegrał z Mołdawianinem Andrianem Mardarem (82.61 m) oraz Niemcem Johannesem Vetterem (87.26 m). Ten ostatni goni najlepszy wynik w dziejach dyscypliny (98.48 m), ale tym zabrakło mu ponad dziesięciu metrów do rekordu życiowego (97.76 m), który ustanowił tydzień temu w Chorzowie.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Lekkoatletyka
Ewa Swoboda zgubiła radość. „Nic mnie nie cieszy, biegania już nie kocham”
Lekkoatletyka
Orlen Cup. Jakub Szymański pobił rekord Polski i poczuł się mocarzem
Lekkoatletyka
Być jak Grant Holloway. Polski płotkarz Jakub Szymański najszybszy na świecie
Lekkoatletyka
Orlen Cup nadzieją na rekordy. Polacy dużo chcą, ale niczego nie obiecują
Lekkoatletyka
Lekkoatletyczny gwiazdozbiór już w sobotę w Łodzi. Czas na ORLEN Cup 2025!