Reklama

Lubi kobiety, wino i śpiew

Usain Bolt nie startuje, leczy kontuzję, ale nie wiadomo, czy zdąży na mistrzostwa świata w Pekinie.

Aktualizacja: 05.07.2015 21:35 Publikacja: 05.07.2015 21:20

Lubi kobiety, wino i śpiew

Foto: AFP

W tym sezonie na 100 m Jamajczyk wystartował tylko raz. W kwietniu na hipodromie w Rio de Janeiro pobiegł w czasie 10,12. To 56. wynik w 2015 roku. Rekordzista świata (9,58) miał prawo szukać usprawiedliwienia w deszczu, specyficznych warunkach panujących w Jockey Clubie, tłumaczyć się, że to powrót do biegania po zmarnowanym ubiegłym roku, ale później wcale nie było lepiej.

Czując własną słabość, Bolt przestał biegać na 100 m i skupił się na dystansie dwukrotnie dłuższym, który lubi bardziej. Ale trzy starty nic nie zmieniły. W Ostrawie w arktycznych warunkach (10 stopni) poszło mu przeciętnie, pobiegł w czasie 20,13, potem w Kingston było tylko 20,20 i w czerwcu w Nowym Jorku zaledwie 20,29.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Lekkoatletyka
Poland Business Run – 3000 uczestników pobiegło w Warszawie
Lekkoatletyka
Noah Lyles, mistrz olimpijski w biegu na 100 m: „Żona zostaje na tylnym siedzeniu"
Lekkoatletyka
Święto biegania w Zakopanem. Przyjadą gwiazdy lekkiej atletyki
Lekkoatletyka
Armand Duplantis dla „Rzeczpospolitej": Nie wiem, gdzie są moje granice
Lekkoatletyka
Natalia Bukowiecka dla „Rzeczpospolitej": Sesje mnie stresują
Reklama
Reklama