Lekkoatletyczne MŚ: Słodko-gorzki młot

Dwa lata temu w Londynie Malwina Kopron zdobyła brąz mistrzostw świata. W Dausze nie awansowała nawet do finału. Siłę pokazała Joanna Fiodorow i w sobotę powalczy o medal.

Aktualizacja: 28.09.2019 08:31 Publikacja: 28.09.2019 08:27

Lekkoatletyczne MŚ: Słodko-gorzki młot

Foto: AFP

Relacja z Dauhy

Kopron do strefy wywiadów weszła zrezygnowana. Nie płakała, ale nie wykluczyła, że zrobi to w samotności, gdzieś w autokarze albo hotelowym pokoju. W pierwszej próbie posłała młot w siatkę, w drugiej - na prawie 75 m, co dałoby pewny finał (minimum wynosiło 72 m), gdyby nie wypadła z koła. Trzeciej próby już nie spaliła, ale 70,46 to było za mało, by myśleć o sukcesie. Efekt: 13. miejsce, pierwsze niedające awansu.

Pozostało 88% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Lekkoatletyka
Medal po latach. Polacy trzecią drużyną Europy w Gateshead
Lekkoatletyka
Ile kosztuje sprzęt do biegania? Jak i gdzie trenować? Odpowiedzi w Zakopanem
Lekkoatletyka
Rebecca Cheptegei nie żyje. Olimpijka została podpalona żywcem
Lekkoatletyka
Armand Duplantis kontra Karsten Warholm. Pojedynek, jakiego nie było
Materiał Promocyjny
Big data pomaga budować skuteczne strategie
Lekkoatletyka
„Biegowe 360 stopni” znów w Zakopanem. „Największa dawka wiedzy dla ludzi kochających bieganie”
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje