Reklama

Bunt w wodzie

Trwa wojna między gwiazdami a Międzynarodową Federacją Pływacką (FINA). Zawodnicy chcą godnie zarabiać, występując w komercyjnych zawodach.

Aktualizacja: 02.01.2019 18:41 Publikacja: 02.01.2019 18:01

Katinka Hosszu – Węgierka jest jedną z liderek pływackiej frondy

Katinka Hosszu – Węgierka jest jedną z liderek pływackiej frondy

Foto: AFP

Rebelianci zorganizowali spotkanie w Londynie. Nie kryli się, to nie jest konspiracja, tylko walka z podniesioną przyłbicą. Gwiazdy, m.in. Katinka Hosszu, Sarah Sjostrom, Adam Peaty, Chad Le Clos słuchali adwokatów, ekspertów prawa pracy, doradców biznesowych, którzy opowiadali, jak zamienić ich ciężką pracę i zwycięstwa na sukces finansowy.

International Swimming League (ISL) to organizacja, która chce zrewolucjonizować pływanie i wprowadzić tam wielkie pieniądze. Pomysł na zarabianie wydaje się oczywisty. Skoro mamy wiele gwiazd w sporcie będącym jedną z lokomotyw igrzysk olimpijskich, to trzeba pozwolić im ze sobą jak najczęściej rywalizować, a prawa do pokazywania zawodów sprzedawać z zyskiem telewizjom. Na razie okazji do zarabiania nie ma wiele, zawody komercyjne to prawdziwy rarytas.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Inne sporty
Ciężar życia i okruchy szczęścia. Recenzja biografii Agaty Wróbel
Inne sporty
Polski zespół pojedzie w Rajdzie Dakar Classic legendarną ciężarówką
Inne sporty
Sebastian Kawa znów triumfuje. Został mistrzem Europy
Inne sporty
Dwa medale Mateusza Maliny na igrzyskach w Chinach
Inne sporty
Szermierka i Rosja. Niebezpieczne związki
Reklama
Reklama