- Kadrowicze mieli komfortowe warunki przygotowań. Po zgrupowaniu w Bydgoszczy kadra udała się na obóz aklimatyzacyjny w Busan. Liczę, że to zaprocentuje. Będziemy zadowoleni, jeżeli nasi zawodnicy będą poprawiać rekordy życiowe. To powinno przełożyć się na wysokie lokaty, półfinały, finały, a w niektórych przypadkach może nawet na walkę o medale - mówi prezes Polskiego Związku Pływackiego (PZP) Otylia Jędrzejczak.
Zarząd PZP postanowił, że na mistrzostwach świata będzie można wypełniać minima na igrzyska w Paryżu. Do tej pory uzyskali je Krzysztof Chmielewski, Laura Bernat i Adela Piskorska. Wszyscy są w składzie na zawody w Japonii.