Drogo i bez blasku. Po co Polsce były igrzyska europejskie?

Trzecia edycja imprezy była lepsza sportowo, ale nie zyskała blasku. Kosztowała pół miliarda złotych, a okazała się wydarzeniem lokalnym.

Aktualizacja: 03.07.2023 06:34 Publikacja: 02.07.2023 18:00

Zawody na Rynku Głównym w Krakowie cieszyły się dużym zainteresowaniem

Teqball na igrzyskach europejskich

Zawody na Rynku Głównym w Krakowie cieszyły się dużym zainteresowaniem

Foto: Igrzyska europejskie

Udało się tam, gdzie był piknik: w Tarnowie, Myślenicach czy Nowym Sączu. Rozczarowały potencjalnie największe atrakcje, skoro skoki narciarskie przyciągnęły kibiców tylko ostatniego dnia.

Organizatorzy występy Kamila Stocha, Dawida Kubackiego i Piotra Żyły chcieli promować już na miejscu, wśród turystów, ale chyba nie spodziewali się, że Zakopane na początku sezonu będzie tak wyludnione. Pierwsze konkursy oglądało kilkuset widzów.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Skoki narciarskie
Igrzyska europejskie. Dawid Kubacki zdobył złoto i podziękował lekarzom
Inne sporty
Igrzyska Europejskie w Krakowie. Można się zakochać w polskich rugbystkach
Sport
Igrzyska Europejskie w Krakowie. Czym są te zawody? Ile nas kosztują?
Inne sporty
Super Bowl. Wysokie loty Orłów
doping
Zielony ład w kolarstwie. Tlenek węgla oficjalnie zakazany