Reklama

Zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni. Wielki Szlem Kamila Stocha

Był pokłon od Svena Hannawalda, były dwa Mazurki Dąbrowskiego i bało-czerwone fajerwerki. Kamil Stoch wygrał w Bischofshofen i dopełnił dzieła w 66. Turnieju Czterech Skoczni

Aktualizacja: 06.01.2018 21:55 Publikacja: 06.01.2018 18:24

Zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni. Wielki Szlem Kamila Stocha

Foto: AFP

Kamil Stoch już zasługuje na wielki sportowy pomnik, ale idzie dalej – do dwukrotnego mistrzostwa olimpijskiego, do licznych medali mistrzostw świata, do Pucharu Świata dodał niesamowitą powtórkę z sukcesu w Turnieju Czterech Skoczni. Zrobił to najbardziej efektownie jak można – wygrał wszystkie konkursy, także ten finałowy na skoczni im. Paula Ausserleitnera w Bischofshofen

Hannawald dotrzymał słowa – choć miał ważne obowiązki komentatorskie to nie mógł nie pobiec na zeskok i nie pogratulować Polakowi po ostatniej próbie. Gdy trybuny stadionu im. Seppa Bradla już wiwatowały na cześć zwycięzcy, gdy koledzy czekali by porwać mistrza w ramiona, gdy media prześcigały się w zachwytach nad wyczynem Kamila, Niemiec potrafił skłonić się i przyjąć drugiego członka do elitarnego klubu zwycięzców perfekcyjnych.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Inne sporty
Ciężar życia i okruchy szczęścia. Recenzja biografii Agaty Wróbel
Inne sporty
Polski zespół pojedzie w Rajdzie Dakar Classic legendarną ciężarówką
Inne sporty
Sebastian Kawa znów triumfuje. Został mistrzem Europy
Inne sporty
Dwa medale Mateusza Maliny na igrzyskach w Chinach
Inne sporty
Szermierka i Rosja. Niebezpieczne związki
Reklama
Reklama