Janne Happonen najlepszy w Kuopio

Adam Małysz w konkursie przeniesionym z Lahti zajął siódme miejsce. Kamil Stoch był 23. Rozegrano tylko jedną serię. Dziś w Kuopio czas na rewanż.

Aktualizacja: 04.03.2008 04:39 Publikacja: 04.03.2008 02:47

Janne Happonen najlepszy w Kuopio

Foto: Reuters

Tylko siedmiu skoczków zostało na górze, gdy organizatorzy przerwali pierwszą serię i postanowili zaczynać wszystko od początku. Prowadził Fin Janne Happonen (131 m) przed Norwegiem Bjoernem Einarem Romoerenem (130,5) i Szwajcarem Simonem Ammannem (130,5). Małysz był szósty po skoku na odległość 126,5 m.

Wcześniej Małysz skakał daleko. O ile na treningu najlepszy był Happonen (128 m), zaledwie o pół metra przed Małyszem, o tyle kwalifikacje należały już do Polaka.

To były pierwsze wygrane kwalifikacje Małysza w tym sezonie. Skoczył 128,5 m i wyprzedził Happonena, Słoweńca Roberta Kranjca i Austriaka Manuela Fettnera. Z dobrej strony pokazali się Niemiec Martin Schmitt i niesforny chłopak norweskich skoków, mistrz olimpijski z Turynu Lars Bystoel.

Powtórzona seria sporo zmieniła, ale Happonen potwierdził tylko niepisaną zasadę, że jeśli skoczek jest w formie, to nic – ani wiatr, ani decyzje organizatorów – nie może mu przeszkodzić. Tak było właśnie z Happonenem, który raz jeszcze skoczył najdalej. 134,5 m dało mu pierwsze miejsce. Ataki Gregora Schlierenzauera i Andersa Jacobsena (obaj po 132 m) nic nie dały. Austriak był drugi, Norweg trzeci. Małysz skoczył 128 m i zajął siódme miejsce. Stoch spisał się znacznie lepiej niż w przerwanej serii. 120 m dało mu 23. pozycję. Maciej Kot i Piotr Żyła lądowali blisko. Dziś drugi konkurs w Kuopio, później skoczkowie przeniosą się do Norwegii, gdzie zakończą Turniej Skandynawski, który Małysz wygrywał trzykrotnie. W piątek skakać będą w Lillehammer (rekord skoczni wciąż należy do Małysza) i w niedzielę w Oslo, gdzie Polak wygrywał czterokrotnie. j.p.

Klasyfikacja generalna PŚ1. T. Morgenstern (Austria) 1654 pkt; 2. Schlierenzauer 1111; 3. J. Ahonen (Finlandia) 998; 4. Hilde 967; 5. Bardal 708; 6. W. Loitzl (Austria) 671... 12. Małysz 511; 27. Stoch 152.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora: j.pindera@rp.pl

Tylko siedmiu skoczków zostało na górze, gdy organizatorzy przerwali pierwszą serię i postanowili zaczynać wszystko od początku. Prowadził Fin Janne Happonen (131 m) przed Norwegiem Bjoernem Einarem Romoerenem (130,5) i Szwajcarem Simonem Ammannem (130,5). Małysz był szósty po skoku na odległość 126,5 m.

Wcześniej Małysz skakał daleko. O ile na treningu najlepszy był Happonen (128 m), zaledwie o pół metra przed Małyszem, o tyle kwalifikacje należały już do Polaka.

pływanie
Bartosz Kizierowski trenerem reprezentacji Polski
Materiał Promocyjny
Jaką Vitarą na różne tereny? Przewodnik po możliwościach Suzuki
Inne sporty
Mistrzostwa Europy. Damian Żurek i Kaja Ziomek-Nogal blisko podium
Szachy
Sukces polskiego arcymistrza. Jan-Krzysztof Duda z medalem mistrzostw świata
Inne sporty
Polak płynie do USA. Ksawery Masiuk będzie trenował ze szkoleniowcem legend
Materiał Promocyjny
Warta oferuje spersonalizowaną terapię onkologiczną
Inne sporty
Czy to najlepszy sportowiec 2024 roku? Dokonał rzeczy wyjątkowych
Materiał Promocyjny
Psychologia natychmiastowej gratyfikacji w erze cyfrowej