Reklama

Agresywny Kwiatkowski

Już dwa pierwsze etapy wywołały zamieszanie wśród faworytów. W niedzielę nieźle wypadł Michał Kwiatkowski.

Aktualizacja: 05.07.2015 21:21 Publikacja: 05.07.2015 21:11

Agresywny Kwiatkowski

Foto: AFP

Przed etapem kończącym na holenderskiej wyspie Neeltje Jans od dawna przestrzegała oficjalna strona wyścigu. „W ilu kawałkach dojedzie peleton?" – padło pytanie. Eksperci mówili, że nie w sobotę podczas czasówki w Utrechcie, ale właśnie dzień później na dobre zacznie się Tour de France.

Zgodnie z tymi prognozami na płaskim i krótkim odcinku biegnącym wzdłuż wybrzeża Morza Północnego na kolarzy czyhały zasadzki, przede wszystkim pogodowe – silny wiatr, słońce i na przemian deszcz, trudne do przejechania ronda i sprzyjające uciekinierom groble.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Inne sporty
Ciężar życia i okruchy szczęścia. Recenzja biografii Agaty Wróbel
Inne sporty
Polski zespół pojedzie w Rajdzie Dakar Classic legendarną ciężarówką
Inne sporty
Sebastian Kawa znów triumfuje. Został mistrzem Europy
Inne sporty
Dwa medale Mateusza Maliny na igrzyskach w Chinach
Inne sporty
Szermierka i Rosja. Niebezpieczne związki
Reklama
Reklama