Od dwóch lat gra w Łudogorcu Razgrad, ale wszystko wskazuje na to, że już niedługo przeniesie się do silniejszej ligi.
Jakub Piotrowski ma za sobą najlepszy sezon w karierze. Pomógł drużynie obronić mistrzostwo Bułgarii. W 51 meczach (licząc wszystkie rozgrywki) zdobył 17 bramek i zanotował sześć asyst. Otrzymał opaskę kapitana i został uznany za najlepszego zawodnika ligi, a jego postawa nie umknęła uwadze zachodnich klubów (mówi się o zainteresowaniu tych z Bundesligi).
Kadra Polski na Euro 2024. Jakubowi Piotrowskiemu zaufał dopiero Michał Probierz
Szefowie Łudogorca polskiego pomocnika kupili za nieco ponad milion euro z Fortuny Duesseldorf, a sprzedać go chcieliby za nie mniej niż 10 mln. Nie zamierzają się spieszyć. Wolą poczekać. Liczą, że po Euro 2024 jego wartość jeszcze wzrośnie i będą mogli dyktować warunki.
Czytaj więcej
Pomocnik reprezentacji Polski Jakub Piotrowski wzbudza zainteresowanie znanych klubów. Chcą go m.in. Galatasaray Stambuł i Villarreal.
Piotrowski rozegrał na razie tylko pięć meczów w reprezentacji, ale to wystarczyło, by pokazał, co może dać kadrze. Już w drugim spotkaniu - z Czechami (1:1) w eliminacjach Euro - wyszedł w podstawowym składzie i strzelił gola. W marcowym barażu z Estonią (5:1) trafił po raz kolejny i dołożył asystę. Biegał, walczył i zostawił serce na boisku również w decydującym o awansie meczu z Walią, wygranym w Cardiff po rzutach karnych.