Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 15.07.2025 22:54 Publikacja: 12.11.2022 09:59
Magda Linette w czasie meczu z Madison Keyes (USA) w czasie Billie Jean King Cup
Foto: EPA/ADAM VAUGHAN
- Cieszę się, że mogłam tu zagrać z dziewczynami, bo gra w reprezentacji to zupełnie inna atmosfera i emocje, niż indywidualne starty w turniejach. Mam nadzieję, że tę energię i pozytywne nastawienie zabiorę ze sobą i że pomogą mi w zrealizowaniu celu na najbliższe trzy tygodnie, czyli zapewnienia sobie miejsca w głównej drabince Australian Open. Jestem obecnie 116. w rankingu i potrzebuję jeszcze około 50 punktów, żeby spokojnie myśleć o występie w pierwszej imprezie Wielkiego Szlema w przyszłym roku. Mam na to czas do 5 grudnia, więc zagram teraz dwa turnieje ITF60 w Hiszpanii, w Madrycie i Walencji, a na koniec jeszcze WTA 125 w Andorze. Oczywiście, jeśli wcześniej uda mi się zdobyć potrzebne punkty, to zakończę starty. Ale na razie mogę jeszcze tylko pomarzyć o wakacjach – tłumaczy Fręch.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Lider światowego rankingu Jannik Sinner pokonał w finale Wimbledonu obrońcę trofeum Carlosa Alcaraza. Zwyciężył...
Forhend Igi wrócił w najlepszym momencie. Jestem przekonany, że gdyby w sztabie został Tomasz Wiktorowski, to hi...
Iga Świątek była już królową Paryża, później podbiła Nowy Jork, a teraz została księżną Londynu. Zdobyła wielkos...
Iga Świątek pokonała Amandę Anisimową 6:0, 6:0 i została pierwszą polską mistrzynią Wimbledonu. Finał był solowy...
Dwa lata temu jej kariera znalazła się na zakręcie, w sobotę po raz pierwszy zagra w finale turnieju wielkoszlem...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas