Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 03.09.2017 20:47 Publikacja: 03.09.2017 19:22
Foto: AFP
Takie porażki bolą najbardziej: po meczu, który trzymał w napięciu od pierwszej do ostatniej piłki, na największym korcie świata i z rywalką wyraźnie dającą do zrozumienia, jak bardzo zależy jej na sukcesie właśnie w Nowym Jorku.
Zaczęło się dobrze dla Polki, w pierwszym secie prowadziła 3:0, potem przegrywała 3:5, ale to był jedyny moment, gdy grały dobrze raz jedna, raz druga. Potem mecz był już bardzo wyrównany, a wiele wymian elektrycznych. Wydawało się, że im dłużej będzie trwał, tym większe szanse Radwańskiej, bo Coco jak na tenisistkę światowej klasy jest nieco zbyt pulchna. Ale nic z tego – to ona wytrzymała, w decydujących momentach trzeciego seta pomógł jej serwis i Agnieszka Radwańska nie poprawi swego bilansu w US Open – jedynym wielkoszlemowym turnieju, w którym nie była w ćwierćfinale.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Iga Świątek przegrała w ćwierćfinale w Wuhanie z Jasmine Paolini. Włoszka o polskich korzeniach rozbiła w nieco...
Ostatni w tym roku turniej rangi WTA 1000 Iga Świątek zaczęła od przekonującej wygranej z Marie Bouzkovą. Polka...
Iga Świątek miała odrabiać straty do nieobecnej w Pekinie liderki rankingu WTA Aryny Sabalenki, ale w 1/8 finału...
Rusza turniej WTA 1000 w Pekinie. Dla Igi Świątek to szansa, by zbliżyć się do prowadzącej w światowym rankingu...
Iga Świątek wygrała po raz pierwszy turniej Korea Open. W finale, po prawie trzygodzinnej walce, pokonała Rosjan...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas