Reklama
Rozwiń

Foro Italico: Federer prawie na luzie

Czas na ćwierćfinały turnieju w Rzymie. Jest z czego wybierać w piątek: zagrają Maria Szarapowa z Wiktorią Azarenką, Stan Wawrinka z Rafaelem Nadalem, Roger Federer z Tomasem Berdychem i Novak Djoković z Keim Nishikorim

Aktualizacja: 15.05.2015 01:02 Publikacja: 15.05.2015 00:25

Foto: AFP

Po wycofaniu się Sereny Williams i Andy'ego Murraya nie ma w Rzymie pełnej przymiarki do Wielkiego Szlema w Paryżu, ale turniej na kortach Foro Italico jednak ma wciąż sporo barw.

Ćwierćfinały będą ciekawe, zwłaszcza wśród mężczyzn nie ma na co narzekać: Djoković gra z Nishikorim, Nadal z Wawrinką, Federer z Berdychem – to są spotkania kategorii ciężkiej. Jedynym trochę niespodziewanym gościem w ósemce najlepszych jest korzystający z rezygnacji Andy'ego Murraya David Goffin, który zmierzy się z Davidem Ferrerem.

W czwartek wieczorem potwierdziło się, że Federer jest w niezłej formie, w meczu z Kevinem Andersonem (6:3, 7:5) mógł tak naprawdę wygrać drugi set 6:2 (miał serwis przy stanie 5:2), ale trochę się rozproszył i przedłużył emocje.

– Musiałem przestawić się na odbiór świetnych serwisów Kevina, przede wszystkim nie frustrować się, gdy nie mogłem odebrać jego podania. Poszło mi jednak dobrze, mogłem grać prawie na luzie, byłem w stanie wygrać cztery gemy przy serwisie rywala, w rzymskich warunkach do doskonały wynik – mówił Szwajcar.

Gra na Foro Italico piętnasty raz, trzy razy walczył w finale (w 2003 przegrał z Feliksem Mantillą, w 2006 i 2013 roku z Nadalem). To jeden z niewielu turniejów, w którym nie zdobył tytułu. Rywal Federera – Tomas Berdych pokonał lokalnego bohatera Fabio Fogniniego, który miał chwilę wzlotu, ale w tie-breaku trzeciego seta jednak był kłębkiem nerwów i szansę na ćwierćfinał zgubił.

Trzykrotny mistrz z Rzymu Novak Djoković znów męczył się nieco, znów stracił seta, ale gdy odzyskał rytm gry, to z nadziei Thomaza Bellucciego zostały strzępy. Z Japończykiem chyba nie pozwoli sobie jednak na zbyt długą rozgrzewkę.

Turniej kobiecy też ma wciąż kilka gwiazd, po wyjeździe Sereny Williams największą wydaje się Szarapowa, która zagra z Azarenką. Kiedyś ich mecze przyprawiały o ból uszu i sporo wrażeń sportowych, teraz znacznie bardziej pewną kandydatką do wygranej jest Rosjanka, choć Białorusinka, po przejściach zdrowotnych i zmianie sztabu szkoleniowego (Sama Sumyka zastąpił Wim Fissette, partnerem treningowym jest były pracownik Sereny Williams – Sascha Bajin) wydaje się powoli odzyskiwać utracone pozycje.

Trudno nie zauważyć, że tam, gdzie w drabince miał być mecz Sereny z Sarą Errani, stoją nazwiska kwalifikantek: Christiny McHale i Darii Gawriłowej, to największe zaskoczenie turnieju. Interesujący może być mecz Petry Kvitovej, mistrzyni z Madrytu z ogromnie waleczną Carlą Suarez Navarro. Dla kibiców rumuńskich zapewne najważniejsze jest spotkanie Alexandry Dulgheru z Simoną Halep.

My mamy o 11.00 na korcie im. Nicoli Pietrangeliego ćwierćfinał Alicji Rosolskiej i Gabrieli Dabrowski przeciw parze nr 4 – Caroline Garcia i Katarina Srebotnik.

Transmisje telewizyjne z turnieju ATP od 12.00 w Polsacie Sport; mecze turnieju WTA od 12.00 w TVP Sport.

> Rzym. Turniej ATP Masters 1000 (3,289 mln euro). 1/8 finału: N. Djoković (Serbia, 1) – T. Bellucci (Brazylia) 5:7, 6:2, 6:3; R. Federer (Szwajcaria, 2) – K. Anderson (RPA, 15) 6:3, 7:5; K. Nishikori (Japonia, 5) – V. Troicki (Serbia) 6:4, 6:3; T. Berdych (Czechy, 6) – F. Fognini (Włochy) 6:3, 3:6, 7:6 (7-2).
Pary ćwierfinałowe:
Djoković – Nishikori; D. Ferrer (Hiszpania, 7) – D. Goffin (Belgia); S. Wawrinka (Szwajcaria, 8) – R. Nadal (Hiszpania, 4); Federer – Berdych.

> Rzym. Turniej WTA Premier (2,428 mln dol.). 1/8 finału: P. Kvitova (Czechy, 4) – J. Janković (Serbia, 16) 6:3, 6:2; D. Gawriłowa (Rosja) – T. Bacsinszky (Szwajcaria) 6:4, 7:6 (7-0); W. Azarenka (Białoruś) – I. C. Begu (Rumunia) 6:4, 5:7, 6:1.
Pary ćwierfinałowe: C. McHale (USA) – Gawriłowa; M. Szarapowa (Rosja, 3) – Azarenka; C. Suarez Navarro (Hiszpania, 10) – Kvitova; A. Dulgheru (Rumunia) – S. Halep (Rumunia, 2).

Tenis
Mistrz Wimbledonu zawieszony. Kolejny taki przypadek w tenisie
Tenis
Iga Świątek wzięła na siebie zbyt wielki ciężar. Nie miała jeszcze tak trudnego sezonu
Tenis
Joao Fonseca jak Jannik Sinner. Nowa siła w męskim tenisie
Tenis
Iga Świątek z dwoma zwycięstwami. Czas na Australię
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Tenis
Podcięte skrzydła Orłów. Iga Świątek daleko od finału
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku