Reklama
Rozwiń

US Open: Agnieszka zaczyna od spaceru

W pierwszej rundzie Agnieszka Radwańska bez trudu pokonała w Nowym Jorku Czeszkę Katerinę Siniakovą 6:2, 6:3.

Aktualizacja: 31.08.2015 19:40 Publikacja: 31.08.2015 19:32

US Open to jedyny turniej wielkoszlemowy, w którym Agnieszka Radwańska nie awansowała dalej niż do c

US Open to jedyny turniej wielkoszlemowy, w którym Agnieszka Radwańska nie awansowała dalej niż do czwartej rundy

Foto: AFP

Lepszego początku być nie mogło – łatwy mecz i pewne zwycięstwo to najlepszy wstęp do poważnej gry, ale trzeba przyznać, że 19-letnia Siniakova (69. WTA) wielkiego oporu rozstawionej z nr. 15 krakowiance nie stawiała.

To zwycięstwo oznacza, że zobaczymy Polkę w trzeciej rundzie, bowiem rywalką Agnieszki w kolejnym meczu będzie siostra Urszula lub Magda Linette (grały po zamknięciu tego wydania gazety, podobnie jak Jerzy Janowicz z Hiszpanem Pablo Carreno Bustą).

Jeśli chodzi o zainteresowanie mediów przed turniejem – Serena Williams wzięła wszystko. Ameryka czeka na jej klasycznego Wielkiego Szlema, bo trudno traktować poważnie marketingowe wynalazki w rodzaju Szlema Sereny (zwycięstwa w czterech kolejnych turniejach, ale nie w tym samym roku).

Amerykanka od stycznia wygrała Australian Open, Roland Garros i Wimbledon i jeśli zwycięży także w Nowym Jorku, będzie pierwszą tenisistką po Steffi Graf (1988), której się to udało w jednym roku kalendarzowym.

O skali trudności tego wyzwania może świadczyć to, że kilka pokoleń znakomitych tenisistów – od Bjoerna Borga i Johna McEnroe poczynając, poprzez Pete'a Samprasa i Andre Agassiego, a na Rogerze Federerze, Rafaelu Nadalu i Novaku Djokoviciu kończąc, bezskutecznie poluje na Wielkiego Szlema.

Wiele wskazywało, że Djoković będzie grał w Nowym Jorku o taką samą stawkę jak Serena. Jego forma na początku roku była znakomita, eksperci zastanawiali się, czy ktokolwiek nawiąże z nim walkę. Dzielny Szwajcar Stan Wawrinka uzbrojony w piękny i skuteczny bekhend dał odpowiedź w Paryżu, wygrywając z Djokoviciem w finale.

Ostatnio Serb przegrał też z Andym Murrayem w Montrealu i Rogerem Federerem w Cincinnati i na kortach twardych jego przewagi trochę się sfilcowały. Ale nie tak bardzo jak Nadala, wobec którego formułowane są już pytania: to tylko kryzys czy już zmierzch.

Tytułu broni Chorwat Marin Cilić, ale mało kto wierzy, że obroni, bo jego sezon popsuła kontuzja barku.

Turniej pokazuje Eurosport 1 i 2.

 

Tenis
Mistrz Wimbledonu zawieszony. Kolejny taki przypadek w tenisie
Tenis
Iga Świątek wzięła na siebie zbyt wielki ciężar. Nie miała jeszcze tak trudnego sezonu
Tenis
Joao Fonseca jak Jannik Sinner. Nowa siła w męskim tenisie
Tenis
Iga Świątek z dwoma zwycięstwami. Czas na Australię
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Tenis
Podcięte skrzydła Orłów. Iga Świątek daleko od finału
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku