Aktualizacja: 21.05.2025 07:36 Publikacja: 21.10.2023 10:14
Connor Bedard dostał w Chicago Blackhawks trzyletni kontrakt, na mocy którego będzie zarabiał 950 tys. dol. rocznie. Ograniczenia zarobków dla młodych zawodników sprawiają, że na gwiazdorski kontrakt poczeka. Fot. Claus Andersen/afp
Foto: CLAUS ANDERSEN
O tym, że Bedard zostanie numerem jeden w drafcie, wiadomo było już dawno. Hokejowy świat na nikogo nie czekał tak od 2015 roku, kiedy do ligi pukał inny cudowny dzieciak z Kanady, czyli Connor McDavid. Dziś można powiedzieć, że spełnił nadzieje, skoro na zakończenie poprzedniego sezonu po raz trzeci w karierze odebrał statuetkę Hart Trophy dla najlepszego zawodnika rozgrywek. Czas pokaże, czy Bedard podąży jego śladem. Eksperci już dziś nie mogą się go nachwalić. Chodzi zarówno o umiejętności, jak i fakt, że wszystko na tafli przychodzi mu łatwo.
Z kilkunastoma dobrymi zawodnikami nie zbudujemy potęgi. Mamy braki w wyszkoleniu i w liczbie hokeistów - mówi „...
Reprezentacja Polski zaczyna walkę o powrót do hokejowej elity. Zadanie nie będzie łatwe, ale nikt w kadrze nie...
Natalia Sidorowicz rok przed igrzyskami przeżyła najlepszą zimę w sportowej karierze. - Pokazała, że może być...
Sześć medali przywieźli Polacy z łyżwiarskich mistrzostw świata na dystansach w Hamar oraz z rozgrywanych w Peki...
Na mistrzostwach świata w Hamar w łyżwiarstwie szybkim brązowy medal na dystansie 5000 m zdobył dla Polski pocho...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas