Cztery lata łagodnej banicji

Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) zdecydowała: nie będzie reprezentacji Rosji na przyszłorocznych letnich igrzyskach w Tokio i dwa lata później zimowych w Pekinie oraz mundialu w Katarze. Ale mogą tam być Rosjanie.

Aktualizacja: 09.12.2019 21:07 Publikacja: 09.12.2019 20:24

Witold Bańka (z lewej, od 1 stycznia będzie przewodził WADA) i obecny szef tej organizacji Craig Ree

Witold Bańka (z lewej, od 1 stycznia będzie przewodził WADA) i obecny szef tej organizacji Craig Reedie podczas poniedziałkowego posiedzenia Komitetu Wykonawczego w Lozannie

Foto: AFP

Poniedziałkowa decyzja była jednogłośna. To najbardziej surowy werdykt antydopingowy agencji, lecz powody go uzasadniały i zaskoczenia nie ma: długoletni system wspierania i ochrony dopingu w Rosji dewastował światowy sport i nie widać było w Moskwie symptomów poprawy, wręcz przeciwnie.

Czytaj także: Mirosław Żukowski: Kara za doping - Rosji nie ma, Rosjanie będą

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Sport
Transmisje French Open w TV Smart przez miesiąc za darmo
Sport
Witold Bańka wciąż na czele WADA. Zrezygnował z Pałacu Prezydenckiego
Sport
Kodeks dobrych praktyk. „Wysokość wsparcia będzie przedmiotem dyskusji"
Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji