Zanim 19 czerwca reprezentacja Polski wyjdzie w Moskwie na boisko, by zmierzyć się z Senegalem, rozegra jeszcze dwa spotkania kontrolne. Dziś w Poznaniu z Chile i we wtorek na Stadionie Narodowym z Litwą. W pierwszym meczu Adam Nawałka da zagrać zawodnikom szykowanym do podstawowego składu na mundial. Drugie ze spotkań będzie raczej szansą dla zmienników.
Dwa lata temu, przed wyjazdem na Euro, scenariusz był podobny. Dwa mecze towarzyskie w krótkim odstępie czasu, pierwszy z silnym rywalem – wówczas z Holandią – drugi, na do widzenia z Litwą. Gdy porówna się składy z pierwszego meczu turnieju (z Irlandią Północną) oraz sparingu z Holandią, różnią się tylko dwoma nazwiskami. Jednym z tych, którzy wypadli, był Kamil Grosicki, znajdujący się wówczas w znakomitej formie.