Reklama

Jerzy Engel: Przeżyliśmy kolorowy sen

Jerzy Engel, trener reprezentacji Polski, o nieudanych finałach mistrzostw świata 2002 i Emmanuelu Olisadebe.

Aktualizacja: 13.06.2018 14:32 Publikacja: 13.06.2018 11:43

Jerzy Engel

Jerzy Engel

Foto: Fotorzepa/Grzegorz Rutkowski

Rzeczpospolita: Co by pan zrobił inaczej na mundialu 2002?

Jerzy Engel: Niewiele. Sporo wydarzeń i zjawisk w Korei nas zaskoczyło i na to nie mieliśmy wpływu. Ale w meczu z Portugalią wystawiłbym innych obrońców. Wszystko nam się zawaliło w pierwszym spotkaniu. Po dwudziestu minutach Jacek Bąk poinformował nas, że ma problemy z kręgosłupem. Do przerwy wytrzymał, postawiliśmy go na nogi, ale zaraz na początku drugiej połowy musiał zejść.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Olimpizm
Hanna Wawrowska doceniona. Polska kolebką sportowego ducha
warszawa
Ośrodek Nowa Skra w pigułce. Miasto odpowiada na pytania dotyczące inwestycji
Sport
Liga Mistrzów. Barcelona – PSG: obrońcy trofeum wygrali rzutem na taśmę
Sport
Warszawa biegnie po rekord. W niedzielę odbędzie się 47. Nationale Nederlanden Maraton Warszawski
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Sport
Znajdą się pieniądze na modernizację Polonii? Los inwestycji w rękach radnych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama