Na Węgrzech nie zabraknie największych gwiazd – Otylii Jędrzejczak, Mateusza Sawrymowicza i Pawła Korzeniowskiego. W składzie jest też kolejny polski mistrz świata Przemysław Stańczyk, który w poniedziałek otrzymał złoty medal odebrany zwycięzcy mistrzostw w Melbourne, Tunezyjczykowi Oussamie Mellouliemu, zdyskwalifikowanemu za doping. Stańczyk zajął w Australii drugie miejsce na 800 m st. dowolnym, ale teraz jest już mistrzem. W Debreczynie wystartuje na 400 i 1500 m.

Paweł Słomiński, trener reprezentacji pływaków, obiecuje, że szczyt formy przyjdzie właśnie w tych zawodach, i ocenia, że naszych pływaków stać na sześć – dziesięć medali. Z poprzednich mistrzostw Polacy przywieźli 12.Największe szanse w walce o miejsce na podium ma jak zwykle Jędrzejczak oraz Sawrymowicz (mistrz świata na 1500 m).

Już wiadomo, że w Debreczynie zabraknie dwóch najgroźniejszych europejskich rywali Sawrymowicza – Brytyjczyka Davida Davisa i Rosjanina Jurija Priłukowa.

Mistrzostwa Europy zakończą się w niedzielę. Pokazuje je Eurosport, a niedzielne finały także TVP 1.