Adamek podbija Amerykę

Tomasz Adamek – Johnathon Banks. W walce z niepokonanym pięściarzem z USA polski mistrz świata będzie pierwszy raz bronił tytułu organizacji IBF w kategorii junior ciężkiej

Aktualizacja: 26.02.2009 00:34 Publikacja: 25.02.2009 20:24

Miesięcznik „The Ring” uznał Adamka za najlepszego pięściarza świata wagi junior ciężkiej Z lewej re

Miesięcznik „The Ring” uznał Adamka za najlepszego pięściarza świata wagi junior ciężkiej Z lewej redaktor Nigel Collins, z prawej menedżer polskiego boksera Ziggy Rozalski

Foto: Presschicago

Adamek wejdzie do ringu w Newark (New Jersey) w sobotę nad ranem czasu polskiego.

Poprzedni pojedynek z rodakiem Banksa Steve'em Cunninghamem (13 grudnia 2008) odbył się w tym samym miejscu, w imponującej, mieszczącej 20 tysięcy widzów, hali Prudential Center. Polak trzy razy rzucił na deski mistrza świata, odebrał mu tytuł i zapowiedział, że rusza na podbój Ameryki.

Jego kolejny rywal nie jest wprawdzie tak utytułowany jak Cunningham, ale to nie oznacza, że z góry można zakładać zwycięstwo Adamka. 26-letni Banks (20 wygranych, 14 przed czasem) jest niepokonany na zawodowych ringach. Wysoki (191 cm) i silny, bije znacznie mocniej niż ostatni przeciwnik, a sam nie pada po byle jakim ciosie.

Wychowanek Kronk Gym z Detroit będzie miał w narożniku słynnego trenera mistrzów, 64-letniego Emanuela Stewarda, który prowadził do boju takich asów jak Lennox Lewis czy Oscar De La Hoya. Steward, w 1963 roku zdobywca ogólnokrajowych Złotych Rękawic w wadze koguciej, od dawna jest też trenerem młodszego z braci Kliczków, Władymira, posiadacza dwóch mistrzowskich pasów (IBF, WBO).

Steward jak zwykle jest pewny siebie, bardziej chyba niż sam Banks. Ale to charakterystyczne dla tego trenera. Kiedy przygotowywał Graziano Rochcigianiego do rewanżowego pojedynku z Dariuszem Michalczewskim, wychwalał swego podopiecznego pod niebiosa, a o "Tygrysie" wyrażał się bez entuzjazmu. Po walce, w której Michalczewski zmusił "Rocky'ego" do poddania, zmienił zdanie i komplementował już tylko zwycięzcę. O przegranym nie powiedział słowa. Teraz też twierdzi, że w Prudential Center obejrzymy show Banksa, który bije tak mocno jak zawodnicy wagi ciężkiej i wytrzymuje bez problemów ciosy takich gigantów jak Kliczko, z którym od kilku lat toczy sparingi.

32-letni Tomasz Adamek (36 wygranych, 24 przed czasem, 1 porażka) i jego trener Andrzej Gmitruk bez wątpienia się nie przestraszyli. Obaj dobrze znają Stewarda, z czasów gdy pracowali w tej samej grupie należącej do Panosa Eliadesa, promotora Lennoksa Lewisa. Amerykanin przygotowywał wtedy mistrza olimpijskiego z Seulu do najważniejszych walk z Evanderem Holyfieldem, po których Lennox zunifikował tytuły w wadze ciężkiej.

Trenujący na co dzień Banksa James Ali Bashir i Sugar Hill sugerują, by nie oceniać ich zawodnika po jego ostatniej walce z Włochem Vincenzo Rossitto, bo to był inny Banks. Faktycznie, siedem miesięcy temu Amerykanin nie pokazał w ringu nic specjalnego. Wygrał, ale rozczarował.

Faworytem będzie Adamek. Jest szybszy, lepszy technicznie, potrafi dostosować taktykę do umiejętności rywala. Jeśli nie będzie zbyt nisko opuszczał lewej ręki i narażał się na potężne ciosy bite prawą ręką przez Banksa, powinien wygrać. To kolejny bardzo ważny pojedynek dla polskiego pięściarza, który we wrześniu ubiegłego roku wraz z rodziną wyjechał do USA. Jeśli wygra, to kilka miesięcy później stanie w ringu z kimś znacznie sławniejszym niż Johnathon Banks. To więcej niż pewne.

[i]Walkę Adamka z Banksem pokażą Polsat (w sobotę od 5 rano) i Polsat Sport Extra (od 3, również inne pojedynki)[/i]

Adamek wejdzie do ringu w Newark (New Jersey) w sobotę nad ranem czasu polskiego.

Poprzedni pojedynek z rodakiem Banksa Steve'em Cunninghamem (13 grudnia 2008) odbył się w tym samym miejscu, w imponującej, mieszczącej 20 tysięcy widzów, hali Prudential Center. Polak trzy razy rzucił na deski mistrza świata, odebrał mu tytuł i zapowiedział, że rusza na podbój Ameryki.

Pozostało 88% artykułu
Sport
Alpy 2030. Zimowe igrzyska we Francji zagrożone?
Sport
Andrzej Duda i Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Czy to w ogóle możliwe?
Sport
Putin chciał zorganizować własne igrzyska. Rosja odwołuje swoje plany
Sport
Narendra Modi marzy o igrzyskach. Pójdzie na starcie z Arabią Saudyjską i Katarem?
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Sport
Plebiscyt na Najlepszego Sportowca Polski. Poznaliśmy nominowanych
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką