Reklama

Mimo poważnych osłabień kadrowych Śląsk pokonał Polonię

W rozmowie z Sebastianem Milą wyraziłem wątpliwość, czy Śląsk bez niego, Przemysława Kaźmierczaka i Łukasza Gikiewicza zdoła nawiązać walkę z Polonią, która wygrała cztery kolejne mecze.

Aktualizacja: 01.05.2011 22:01 Publikacja: 01.05.2011 21:59

Mila i Kaźmierczak to mózgi i zęby trzonowe Śląska, bez nich trudno wyobrazić sobie jego grę.

Mila odpowiedział: "Spokojnie, wyjdą ci, którzy do tej pory rzadziej grali, ale są bardzo dobrzy. Nasz trener wie, jak zestawić drużynę".

Śląsk zwyciężył na Konwiktorskiej 1:0. Trener Orest Lenczyk wystawił Antoniego Łukasiewicza i Słoweńca Roka Elsnera. Obydwaj należą w jego drużynie do kategorii „głęboka rezerwa", a Łukasiewicz, rodowity warszawianin, kiedy jeszcze grał przed laty w Polonii, niczym się nie wyróżniał.

Mecz na Konwiktorskiej powinien być pokazywany w całości na zajęciach dla studentów AWF i szkoły PZPN jako modelowy przykład prowadzenia drużyny.

Lenczyk wiedział nie tylko, jak wypełnić luki po Mili i Kaźmierczaku. Kiedy zorientował się, że Polonia ma problemy, wprowadził na boisko Waldemara Sobotę. Chłopak zagrał tak, jak trener oczekiwał. Kolejni rezerwowi też i Polonia, choć ostatnio coraz lepsza, przegrała.

Reklama
Reklama

Zęby bolą od patrzenia na grę reprezentacji i słuchania wykładów jej trenera w trudnym do zdefiniowania języku. Nie da się patrzeć na Lecha i na Legię, gdzie – zupełnie odwrotnie niż w Śląsku – roi się od piłkarzy kupionych za ciężkie pieniądze, a grających jak amatorzy. Trenerzy tych drużyn Jose Mari Bakero i Maciej Skorża powinni wziąć korepetycje u Oresta Lenczyka. Franciszek Smuda też mógłby wpaść.

Sport
Wyróżnienie dla naszego kolegi. Janusz Pindera najlepszym dziennikarzem sportowym
Sport
Klaudia Zwolińska przerzuca tony na siłowni. Jak do sezonu przygotowuje się wicemistrzyni olimpijska
Olimpizm
Hanna Wawrowska doceniona. Polska kolebką sportowego ducha
warszawa
Ośrodek Nowa Skra w pigułce. Miasto odpowiada na pytania dotyczące inwestycji
Sport
Liga Mistrzów. Barcelona – PSG: obrońcy trofeum wygrali rzutem na taśmę
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama