Teraz będą już tylko góry

Liderem jest Christopher Froome. Polacy na razie w tle, ale od wtorku zaczynają się góry. Tam ma się pokazać Rafał Majka.

Aktualizacja: 12.07.2015 20:27 Publikacja: 12.07.2015 19:57

Teraz będą już tylko góry

Foto: AFP

Zakończył się pierwszy tydzień wyścigu, pełen kraks, zmian liderów, ale spokojny dla tych, którzy mają walczyć o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Żaden z liczących się zawodników nie ucierpiał z powodu upadku.

Dogodną pozycję wyrobił sobie prowadzący Brytyjczyk Froome. Wyprzedza czwartego Alberto Contadora o 1.03, dziewiątego Nairo Quintanę o 1.59 i triumfatora sprzed roku – zajmującego 13. pozycję – Vincenzo Nibaliego o 2.22. Groźny dla tej „wielkiej czwórki" może być Tejay Van Garderen. To grupa Amerykanina BMC Racing wygrała niedzielną jazdę drużynową na czas, dzięki czemu jej lider awansował na drugie miejsce.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Sport
Nie chce pałacu. Kirsty Coventry - pierwsza kobieta przejmuje władzę w MKOl
Sport
Transmisje French Open w TV Smart przez miesiąc za darmo
Sport
Witold Bańka wciąż na czele WADA. Zrezygnował z Pałacu Prezydenckiego
Sport
Kodeks dobrych praktyk. „Wysokość wsparcia będzie przedmiotem dyskusji"
Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama