Niemcy – Polska. Z Polakami jest wiara

Dzisiaj o 20.45 rewanż za historyczne zwycięstwo w Warszawie.

Aktualizacja: 04.09.2015 07:18 Publikacja: 03.09.2015 21:00

Arkadiusz Milik po zdobyciu pierwszego gola w Warszawie. Bis we Frankfurcie mile widziany

Arkadiusz Milik po zdobyciu pierwszego gola w Warszawie. Bis we Frankfurcie mile widziany

Foto: AFP, Janek Skarzynski

Korespondencja z Frankfurtu

Od kiedy Adam Nawałka objął stanowisko selekcjonera, można odnieść wrażenie, że jest człowiekiem w czepku urodzonym. Jakąkolwiek decyzję by podjął, wychodzi na jego. A przecież w kraju, w którym mieszka 40 milionów selekcjonerów i każdy ma swoją koncepcję drużyny narodowej, trudno trwać przy autorskich pomysłach.

Nawałka od początku upierał się przy ustawieniu z dwoma napastnikami, chociaż przeróżnej maści eksperci twierdzili, że to samobójstwo. Selekcjoner jednak wiedział, że mając Roberta Lewandowskiego i Arkadiusza Milika, działałby na niekorzyść zespołu, skazując jednego z nich na ławkę rezerwowych.

Pozostało 90% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
SPORT I POLITYKA
Wielki zwrot w Rosji. Wysłali jasny sygnał na Zachód
SPORT I POLITYKA
Igrzyska w Polsce coraz bliżej? Jest miejsce, data i obietnica rewolucji
SPORT I POLITYKA
PKOl ma nowego, zagranicznego sponsora. Można się uśmiechnąć
rozmowa
Radosław Piesiewicz dla „Rzeczpospolitej”: Sławomir Nitras próbuje zniszczyć polski sport
Materiał Promocyjny
Big data pomaga budować skuteczne strategie
Sport
Kontrolerzy NIK weszli do siedziby PKOl
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje