Robert Lewandowski: Szczyt już bardzo blisko

Robert Lewandowski zaczyna negocjacje o przejściu z Bayernu Monachium do Realu Madryt.

Publikacja: 07.12.2015 20:00

Robert Lewandowski: Szczyt już bardzo blisko

Foto: AFP

Miał tam trafić Lucjan Brychczy, ponoć ofertę dostał też Włodzimierz Lubański, ale gdy oni byli u szczytu możliwości, z Polski Ludowej piłkarze najpierw nie mogli wyjeżdżać wcale, a potem dopiero po ukończeniu 30. roku życia. Po przełomie w 1989 roku nie mieliśmy już zawodników z pola, na których Real Madryt chciałby spojrzeć (rezerwowym bramkarzem był Jerzy Dudek). Do dziś.

Cezary Kucharski, menedżer Lewandowskiego, był w weekend na meczu Realu z Getafe. Agenci, skauci, doradcy personalni i wizerunkowi w lożach stadionu Santiago Bernabeu to nic dziwnego i pełno ich na każdym spotkaniu. – Kucharski mecz oglądał z loży, do której można wejść jedynie z imiennym zaproszeniem od prezydenta klubu Florentino Pereza – tłumaczy „Rz" dziennikarz hiszpańskiego „Asa" Alvaro de la Rosa. – To tylko pokazuje, jak poważne jest zainteresowanie Realu polskim napastnikiem i jak daleko posunięte są negocjacje.

– Faktycznie, do tej loży należy otrzymać imienne zaproszenie, ale nic więcej nie powiem. To już wasza, mediów, rola, by z tego wyciągać wnioski – komentuje sprawę dla „Rz" były już poseł Cezary Kucharski. Z jednej strony nie chce zbyt dużo powiedzieć, a z drugiej nie bardzo może. Jak często powtarza Zbigniew Boniek: pieniądze lubią ciszę.

Gdyby miało faktycznie dojść do transferu do Madrytu, pieniądze zaangażowane w tę operację byłyby ogromne. Lewandowski ma kontrakt z Bayernem obowiązujący do czerwca 2019 r. Jeśli więc Florentino Perez chciałby widzieć Polaka w koszulce Królewskich, będzie musiał wyłożyć około 70 milionów euro odstępnego. To czyniłoby Lewandowskiego najdroższym polskim piłkarzem w historii. Do tej pory najwięcej zapłacił Liverpool za Jerzego Dudka – 7,4 miliona euro w 2001 r. Lewandowski stałby się też jednym z najdroższych graczy na świecie.

Sama suma odstępnego to jednak nie wszystko. Real musiałby zapłacić kolejną kwotę liczoną w dziesiątkach milionów euro za podpis Lewandowskiego pod umową. No i pozostaje pensja. – W Realu oferują mu 12 milionów euro za każdy rok gry w Madrycie – mówi „Rz" de la Rosa. – Gdyby podpisał taki kontrakt, byłby drugim najlepiej zarabiającym zawodnikiem w klubie. Wyższy kontrakt ma tylko Cristiano Ronaldo, który zarabia 21 milionów.

Przepaść między zarobkami Portugalczyka i jego kolegów jest gigantyczna, ale też uzasadniona – Ronaldo jest jednym z najpopularniejszych sportowców świata. Klub musiał mu zaoferować tak wysoki kontrakt, by zarabiać na marce, jaką ten się stał. – W Realu standardem jest takie konstruowanie kontraktów, że klub ma 50 procent praw do wizerunku zawodnika. Nie inaczej byłoby z Lewandowskim. Pytanie tylko, czy cała gra ze strony Kucharskiego nie jest obliczona na znaczną podwyżkę w Bayernie – zastanawia się dziennikarz „Asa".

W Niemczech media donoszą, że polski napastnik dostał od Bayernu ofertę lepszego kontraktu – z zarobkami w granicach 15 milionów za sezon. Piłkarz i jego agent wiedzą jednak, że dopiero przejście do Madrytu może tę doskonale zarządzaną markę, jaką jest Lewandowski, wywindować na absolutny szczyt.

Rozmowy, które się w tej chwili toczą, nie oznaczają oczywiście, że do transferu miałoby dojść już zimą. Lewandowski jest głównym celem Realu na letnie okienko transferowe, już po Euro 2016.

– Wiele zależeć będzie od tego, jak potoczą się losy Karima Benzemy i Ronaldo – mówi de la Rosa. – W świetle oskarżeń Benzemy o szantażowanie Mathieu Valbueny Real raczej będzie chciał się pozbyć Francuza. A może się wręcz okazać, że będzie do tego zmuszony, jeśli napastnik zostanie uznany za winnego. Natomiast Ronaldo osiągnął już w Madrycie wszystko, pobił rekordy i zaczął grać gorzej. Potrzebuje nowych wyzwań. Ludzie, którzy są blisko Portugalczyka i jego agenta Jorge Mendesa, twierdzą, że to jego ostatni sezon w Realu.

Królewscy działają inaczej niż reszta klubów świata. Tu o wszystkim decyduje Florentino Perez i obowiązuje wizja budowania zespołu na największych nazwiskach futbolu. A Lewandowski jesienią właśnie wszedł na ten poziom. Trzeba jednak pamiętać, że sezon zakończy się mistrzostwami Europy we Francji. I z doświadczenia wiadomo, że Perez będzie chciał – szczególnie jeśli straci Ronaldo – sprowadzić do Madrytu największą gwiazdę Euro.

Kucharski negocjacje prowadzi już teraz, ale idealnie byłoby, gdyby Lewandowski we Francji zagrał fantastycznie. My też mamy w tym interes: fantastycznego Lewandowskiego nie będzie bez zauważalnej Polski.

Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji
doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium
Sport
Sportowcy spotkali się z Andrzejem Dudą. Chodzi o ustawę o sporcie