Aktualizacja: 19.05.2025 15:08 Publikacja: 12.04.2024 09:30
Foto: PAP/EPA
Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) jest prawdopodobnie najbogatszą pozarządową organizacją globu — tylko w 2021 roku jego przychody sięgnęły 4,16 mld, a zysk wyniósł 843,8 mln dol. - ale wpływami nigdy nie dzielił się bezpośrednio z zawodnikami. Większość środków wraca wprawdzie w krwiobieg świata sportu, ale głównie poprzez federacje oraz narodowe komitety, a więc — w praktyce — działaczy.
Pieniądze z MKOl są walutą redystrybucji wpływów. Niemiecki dziennikarz Jens Weinreich jeszcze przed igrzyskami w Tokio policzył, że dla ponad połowy z 28 międzynarodowych federacji sportowych środki przekazywane z Lozanny to od 35 do nawet 96 proc. budżetu. Mowa więc o kroplówce, która wiele tradycyjnych sportów olimpijskich po prostu utrzymuje przy życiu.
Mer Paryża Anna Hidalgo nie chce Rosjan i Białorusinów w swoim mieście podczas igrzysk olimpijskich. - Chyba cza...
Przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) Thomas Bach został kolejną ofiarą pranksterów z Ro...
– Jesteśmy coraz silniejsi i to może wzbudzać niepokój wśród tych, którzy oszukują, bo rozwój naszej sfery śledc...
Rząd teoretycznie zostawia spółkom Skarbu Państwa wolną rękę w kwestii sponsorowania sportu, ale kodeks dobrych...
W środę, 9 kwietnia, w warszawskim hotelu Sheraton Grand odbyła się druga gala plebiscytu Herosi WP, podczas któ...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas