Reklama
Rozwiń
Reklama

Niemieckie szczęście, włoska rozpacz

Niemcy przełamali klątwę, ale do pokonania Włochów potrzebowali aż dziewięciu kolejek rzutów karnych.

Aktualizacja: 03.07.2016 20:24 Publikacja: 03.07.2016 19:42

Manuel Neuer i Gianluigi Buffon

Manuel Neuer i Gianluigi Buffon

Foto: AFP

– Czegoś takiego nigdy nie przeżyłem. To był dramat i wojna nerwów – przyznał Manuel Neuer. Zbliżała się północ, kiedy bramkarz Bayernu zatrzymał strzał Matteo Darmiana. Niemców dzielił krok od półfinału i pierwszego zwycięstwa nad Włochami w wielkim turnieju. Następny w kolejce był Jonas Hector, na jego barkach pierwszy raz spoczywała taka odpowiedzialność („Serce podchodziło mi do gardła" – opowiadał). Ciężar udźwignął, kopnął piłkę między rękami a brzuchem interweniującego Gianluigiego Buffona i – jak napisała „Sueddeutsche Zeitung" – wystrzelił reprezentację na orbitę szczęścia.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Olimpizm
Hanna Wawrowska doceniona. Polska kolebką sportowego ducha
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
warszawa
Ośrodek Nowa Skra w pigułce. Miasto odpowiada na pytania dotyczące inwestycji
Sport
Liga Mistrzów. Barcelona – PSG: obrońcy trofeum wygrali rzutem na taśmę
Sport
Warszawa biegnie po rekord. W niedzielę odbędzie się 47. Nationale Nederlanden Maraton Warszawski
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Sport
Znajdą się pieniądze na modernizację Polonii? Los inwestycji w rękach radnych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama