Skoki narciarskie: Nie ma co hamować marzeń

Chyba nikt w to nie wątpi: Polacy polecieli na igrzyska po medale. Są drużynowymi mistrzami świata, są w znakomitej formie, jest z nimi Kamil Stoch, złoty medalista olimpijski z Soczi i triumfator Turnieju Czterech Skoczni.

Aktualizacja: 17.04.2018 15:09 Publikacja: 07.02.2018 18:31

Od lewej: Piotr Żyła, Stefan Hula, Kamil Stoch i Dawid Kubacki. Oni i Maciej Kot to nasze największe

Od lewej: Piotr Żyła, Stefan Hula, Kamil Stoch i Dawid Kubacki. Oni i Maciej Kot to nasze największe medalowe nadzieje

Foto: AFP

Pewnie każdy kibic to wie, ale warto przypominać: skoczkowie narciarscy zdobyli aż siedem z 20 polskich medali na zimowych igrzyskach.

Zaczął od złota Wojciech Fortuna w Sapporo w 1972 roku, potem były cztery krążki (trzy srebrne i brązowy) Adama Małysza w Salt Lake City (2002) i Vancouver (2010) i wreszcie, cztery lata temu, dwa ozłocone zwycięstwa Kamila Stocha w Soczi.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Sport
Kodeks dobrych praktyk. „Wysokość wsparcia będzie przedmiotem dyskusji"
Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji
doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium