Japonia zapewne będzie najsłabszym rywalem reprezentacji Polski podczas mistrzostw świata. Dziś w Chorzowie przy okazji powrotu reprezentacji na Stadion Śląski, Japończyków udawać będą Koreańczycy z Południa. Futbol w tym kraju, podobnie jak w całej Azji, znajduje się od kilku lat w poważnym kryzysie. Kilka lat temu widmo zlikwidowania zawodowej ligi piłkarskiej, którą wstrząsnął korupcyjny skandal, było całkiem realne.
W 2011 roku K-League została zawieszona, kiedy na jaw wyszło, że wyniki meczów są ustawiane, a w kontrolowanym przez nielegalnych bukmacherów procederze uczestniczą zawodnicy, trenerzy i sędziowie. Gdy informacje o kolejnych ustawionych meczach zaczęły wypływać do mediów, jeden z podejrzanych – 23-letni bramkarz Incheon United FC popełnił samobójstwo.