Michał Pazdan: Głowa jest najważniejsza

Z blokowania uczynił oddzielną dyscyplinę sportu. Dzisiaj nikt z kibiców nie wyobraża sobie reprezentacji Polski bez piłkarza Legii Warszawa.

Publikacja: 05.06.2018 23:37

Michał Pazdan: Głowa jest najważniejsza

Foto: Fotorzepa/Grzegorz Rutkowski

To był drugi mecz fazy grupowej mistrzostw Europy we Francji. Polacy wreszcie zwyciężyli w meczu otwarcia (1:0 z Irlandią Północną) i nie grali o wszystko, ale mieli ogromną szansę awansu do kolejnej fazy turnieju. Zwycięstwo w spotkaniu zaplanowanym na 16 czerwca mogło ich do tego bardzo przybliżyć, jednak na drodze do tego stali Niemcy. 

Kibice i trenerzy liczyli na dobrą grę Roberta Lewandowskiego, rajdy Kamila Grosickiego czy spokój Grzegorza Krychowiaka. Potrzebna jeszcze była też świetna gra formacji obronnej. Można się było spodziewać, że Niemcy spróbują zepchnąć Polaków pod własną bramkę. W końcówce kilka razy im się to udało – przedzierali się w pole karne drużyny Adama Nawałki i kiedy wydawało się, że za chwilę piłkę otrzyma Thomas Mueller, albo któryś z jego kolegów, na drodze stawał Pazdan. Wybijał, blokował, przechwytywał. Był zawsze tam, gdzie niemieccy piłkarze zamierzali podawać piłkę. Kilka dni później powtórzył to samo w spotkaniu z Ukrainą – zdarzyło mu się nawet zablokować dwa strzały w jednej akcji.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji
doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium
Sport
Sportowcy spotkali się z Andrzejem Dudą. Chodzi o ustawę o sporcie
Sport
Czy Andrzej Duda podpisze nowelizację ustawy o sporcie? Jest apel do prezydenta