Aktualizacja: 27.07.2021 19:26 Publikacja: 27.07.2021 21:00
Maja Włoszczowska na olimpijskiej trasie w Tokio
Foto: Fotorzepa, Adam Nurkiewicz Adam Nurkiewicz
Igrzyska miały być tanie i ekologiczne, więc gospodarze ograniczyli wznoszenie nowych obiektów. Szermierzy, zapaśników czy taekwondzistów wypchnięto poza granice miasta, a kolarzy górskich – 150 km od wioski olimpijskiej, do Izu.
Trasa była piekielnie trudna. Dzień wcześniej nie poradził sobie na niej absolutny faworyt, czyli mistrz świata w przełajach i lider tegorocznego Tour de France Mathieu van der Poel. Włoszczowska chciała jedynie, żeby nie padało, bo śliskie kamienie to dodatkowe niebezpieczeństwo. Nie zdołała jednak wyprosić czystego nieba. Na szczęście tajfun przyniósł jedynie wiatr i deszcz.
Witold Bańka jest jedynym kandydatem na szefa Światowej Agencji Antydopingowej (WADA). Polak może pozostać na st...
Druga gala Herosów odbędzie się w środę 9 kwietnia w Warszawie. W głosowaniu plebiscytu WP SportoweFakty interna...
Przewodnicząca Komisji Zawodniczej Polskiego Komitetu Olimpijskiego (PKOl) Agnieszka Kobus-Zawojska spotkała się...
Przewodniczące Komisji Zawodniczej PKOl i Rady Fair Play PKOl - Agnieszka Kobus-Zawojska i Hanna Wawrowska - zło...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Była pływaczka Kirsty Coventry stanie na czele Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl), ale dopiero czas...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas