Nawet o Euzebiusza Smolarka nie walczył nikt nowy, tylko przedłużono kontrakty zawarte przed dwoma laty. Polski napastnik jest podobno bardzo wymagający i szuka firm, które nie kłóciłyby się z jego wizerunkiem – jest zatem twarzą Pepsi i Samsunga. – Ebi ma nieszablonową osobowość, która bardzo dobrze się komponuje z naszą marką – mówi Aleksandra Kaszkowiak, Senior Brand Manager Pepsi.
Piłkarz reklamuje także nową linię telewizorów i telefonów komórkowych firmy Samsung. Wysokość kontraktów objęta jest tajemnicą, jednak nieoficjalnie mówi się o minimum 500 tysiącach złotych od jednej firmy.
Na podobną kwotę szacuje się umowę Artura Boruca z miesięcznikiem Futbol.pl. Chociaż bramkarz Celticu Glasgow po każdym meczu w Szkocji i reprezentacji Polski pozdrawia gestem kibiców Legii Warszawa, redaktor naczelny magazynu nie obawiał się, że kampania zostanie źle odebrana w innych miastach. – Boruc to jednak przede wszystkim reprezentant Polski, a poza tym zwycięzca – mówi Krzysztof Guzowski.
Kampania zaczęła się w sierpniu zeszłego roku i początkowo miała trwać pół roku. W styczniu przedłużono ją jednak o kolejne sześć miesięcy, a jeśli bramkarz nie zawiedzie podczas mistrzostw Europy – być może jeszcze się wydłuży. – Boruc i Smolarek to obecnie w reprezentacji Polski najwyższa półka marketingowa – zaznacza Guzowski.
Boruc od 2006 roku reklamuje także firmę McDonald’s – a dokładnie akcję „Dziecięca eskorta”. Kontrakt ze światową marką nie może być niższy od tego z Futbolem.pl.