Polki poza grą w pierwszym secie, rozczarowały. Na dobrym poziomie zagrała jedynie Małgorzata Glinka oraz Anna Podolec, której odnowiła się kontuzja barku. W poniedziałek podopieczne Marco Bonitty zagrają z aktualnymi mistrzyniami olimpijskimi - Chinkami.

Gospodynie igrzysk potrzebowały niespełna godzinę by pokonać najsłabszy teoretycznie zespół z grupy Wenezuelę 3:0. W innym meczu "polskiej" grupy Amerykanki po zaciętym spotkaniu wygrały z Japonią 3:1, dzięki świetnej grze w końcówkach setów.

W grupie B niezwykle interesująco zapowiadała się konfrontacja Włoszek z Rosjankami. Włoszki, osłabione brakiem Taismary Aguero, pokonały aktualne wicemistrzynie olimpijskie 3:1. Kandydatki do złotego medalu Brazylijki gładko ograły reprezentanta Afryki - Algierię 3:0.

Do ćwierćfinałów awansują po cztery najlepsze zespoły z każdej grupy.