Medal dla Polski

Zdobył go na mistrzostwach Europy w Liverpoolu Marcin Łęgowski, który w ćwierćfinale kat. 64 kg pokonał Białorusina Jewgienieja Romaszkiewicza.

Publikacja: 13.11.2008 02:37

Sekundę przed końcem walki zawodnik Hetmana Białystok prowadził na punkty 8:7. Wtedy Romaszkiewicz otrzymał trzecie ostrzeżenie za faul i został przez sędziego zdyskwalifikowany. Łęgowski ma zapewniony brązowy medal. W turnieju w Liverpoolu wygrał już trzy walki. Przed nim półfinałowa – o srebro.

Nie wykorzystał wczoraj swojej medalowej szansy Rafał Kaczor (51 kg), który uległ 1:6 Macedończykowi Veli Muminowi.

– Nie mam nic na jego usprawiedliwienie. Zrobił wszystko, żeby przegrać. Nie słuchał trenera, walczył po swojemu i takie są efekty – powiedział „Rzeczpospolitej” prezes Polskiego Związku Bokserskiego Adam Kusior, obecny w Liverpoolu.

Wcześniej w ćwierćfinałach odpadli Łukasz Maszczyk (48 kg) i Mateusz Mazik (54 kg).

Prezes Kusior mówi, że najbardziej żałuje porażki Mazika z Walijczykiem Andrew Selbym.

– Sędzia ringowy popełnił ewidentny błąd i ukarał naszego pięściarza ostrzeżeniem w czwartej rundzie, odbierając mu zwycięstwo. Poziom mistrzostw niestety nie zachwyca. Drażni szczególnie sędziowanie, które w wielu wypadkach było skandaliczne.

Sport
Wielkie Serce Kamy. Wyjątkowa nagroda dla Klaudii Zwolińskiej
Sport
Manchester City kontra Real Madryt. Jeden procent nadziei
Sport
Związki sportowe nie chcą Radosława Piesiewicza. Nie wszystkie
Sport
Witold Bańka dla "Rzeczpospolitej": Iga Świątek i Jannik Sinner? Te sprawy dały nam do myślenia
Sport
Kiedy powrót Rosji na igrzyska olimpijskie? Kandydaci na szefa MKOl podzieleni