Aktualizacja: 20.05.2025 22:56 Publikacja: 06.01.2023 19:03
Foto: AFP
W ostatnim konkursie na podium stanęła ta sama trójka , tylko Słoweniec zajął drugie miejsce, Polak trzecie. Piotr Żyła zakończył skoki w Bischofshofen na dziesiątym miejscu, turniej na czwartym. Kamil Stoch odpowiednio – był szósty i piąty. Słowem trójka polskich mistrzów jest w dobrej formie, ale norweski mistrz był w jeszcze lepszej.
Pierwsza seria wyjaśniła już bardzo wiele – norweski lider turnieju objął prowadzenie z niedużą przewagą nad Laniskiem i Kubackim, ale te kilka punktów więcej do odrobienia przez Polaka oznaczało tak naprawdę łączną różnicę nie do zasypania: 28,2 punktu, czyli prawie 16 metrów, przeliczając na długość ostatniego skoku.
Trwa osąd nad zwolnionym przez Adama Małysza trenerem polskich skoczków narciarskich Thomasem Thurnbichlerem. Ni...
Po trzech pełnych sezonach pracy z kadrą polskich skoczków narciarskich Thomas Thurnbichler stracił stanowisko g...
Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) podjęła radykalne kroki, by wyeliminować oszustwa w skokach narciarski...
Kończą się mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym w Trondheim. Polacy – jak w całym sezonie - zawiedli. Ko...
W konkursie drużynowym w skokach narciarskich mistrzostw świata w Trondheim złoty medal wywalczyła Słowenia. Pol...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas