Reklama
Rozwiń
Reklama

Mistrzostwa świata. Polacy krwawili, ale są w kosmosie

- Wszystko się we mnie gotuje i trudno to opanować - mówi Marcin Janusz. - Rywale byli jak bokser, ale zachowaliśmy czujność - dodaje Kamil Semeniuk. Polacy po wyczerpującym meczu pokonali Brazylijczyków i zagrają w niedzielnym finale mistrzostw świata.

Publikacja: 10.09.2022 22:33

Mistrzostwa świata. Polacy krwawili, ale są w kosmosie

Foto: PAP/Łukasz Gągulski

Korespondencja z Katowic

Nasi siatkarze znów przeżyli maraton, ale tym razem musieli odrabiać straty. Pierwszego seta wygrali Brazylijczycy, dwa kolejne należały do Polaków i kiedy wydawało się, że sukces jest blisko, rywale znów okazali się drużyną niemal niezniszczalną, wydłużając walkę o finał do tie-breaka.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

RP.PL i The New York Times!

Kup roczną subskrypcję w promocji - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Siatkówka
Startuje PlusLiga siatkarzy. Nowi bohaterowie się przydadzą
Siatkówka
Jakub Kochanowski dla „Rzeczpospolitej". „Nie ma czasu na refleksje i odpoczynek"
Siatkówka
Tomasz Fornal dla „Rzeczpospolitej". „Mieliśmy swoje problemy, których nie udało się przezwyciężyć"
Siatkówka
Mistrzostwa świata siatkarzy. Syndrom sezonu poolimpijskiego
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Siatkówka
Mistrzostwa świata siatkarzy. Męczarnie na koniec, ale Polacy mają medal
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama