Skra Bełchatów rządzi na całego

Kolejne zwycięstwo i zapewnione pierwsze miejsce na trzy kolejki przed końcem sezonu zasadniczego: to jest Skra Bełchatów – najlepszy zespół PlusLigi

Aktualizacja: 08.03.2010 04:27 Publikacja: 08.03.2010 03:41

Każda porażka Skry to sensacja, ale ostatnio siatkarze z Bełchatowa nie przegrywają, więc nie ma o czym pisać. Wielokrotni mistrzowie Polski wygrali u siebie z Delectą 3:1 i był to mecz, który mógł się podobać, bo przechodząca poważny kryzys drużyna z Bydgoszczy wyraźnie odzyskuje formę i gdy przyjdzie do play-off, może być groźna dla każdego.

Ale Skra to klasa sama w sobie, zespół, który mierzy wyżej niż kolejny krajowy tytuł. W kwietniu w Łodzi rozegrany zostanie Final Four Ligi Mistrzów, wygrana w nim kusi szczególnie, bo daje tytuł najlepszej drużyny w Europie. I Skra chce tego dokonać, to jej najważniejsze zadanie.

W tej kolejce sensacji nie było, ale niewiele brakowało, by doszło do takiej w Wieluniu, gdzie gospodarze prowadzili z Zaksą 2:0. W zespole z Wielunia rozgrywa były reprezentant Polski Andrzej Stelmach, a trenerem siatkarzy z Kędzierzyna-Koźla jest jego starszy brat Krzysztof, kiedyś przyjmujący naszej reprezentacji i znanych klubów włoskich, który kończył karierę jako kapitan Skry. Wicelider ostatecznie wziął się jednak w garść i wygrał w tie-breaku, ale strachu się wcześniej najadł co niemiara. Swoje mecze, zgodnie po 3:1, wygrały też trzeci w tabeli Jastrzębski Węgiel i czwarta Resovia. Pierwsi pokonali AZS Częstochowę, a drudzy AZS z Olsztyna.

Bardzo ciekawie jest na dole tabeli. Zamykający ją Jadar Radom ma już tylko punkt straty do przedostatniej Politechniki i dwa punkty do Siatkarza Wieluń. W sobotę Jadar pokonał Politechnikę 3:1, teraz czas na drużynę z Wielunia, która przyjedzie do Radomia za tydzień.

[ramka][srodtytul]16. KOLEJKA[/srodtytul]

• Jadar Radom - Neckermann AZS Politechnika Warszawa 3:1 (17:25, 25:23, 25:23, 25:22) • Jastrzębski Węgiel - Domex AZS Częstochowa 3:1 (25:16, 28:26, 25:27, 25:19) • Asseco Resovia - AZS UWM Olsztyn 3:1 (19:25, 25:20, 25:14, 25:20) • PGE Skra Bełchatów - Delecta Bydgoszcz 3:1 (27:25, 25:19, 29:31, 25:20) • Pamapol Siatkarz Wieluń - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 2:3 (25:22, 25:21, 22:25, 19:25, 10:15).

[b]Tabela[/b]

1. Skra 16 41 44:17

2. ZAKSA 16 33 40:22

3. Jastrzębski 16 32 39:22

4. Resovia 16 31 35:23

5. Domex 16 26 37:29

6. Delecta 16 24 30:32

7. Olsztyn 16 17 23:37

8. Pamapol 16 13 20:38

9. Politechnika 16 12 18:41

10. Jadar 16 13 17:42[/ramka]

Każda porażka Skry to sensacja, ale ostatnio siatkarze z Bełchatowa nie przegrywają, więc nie ma o czym pisać. Wielokrotni mistrzowie Polski wygrali u siebie z Delectą 3:1 i był to mecz, który mógł się podobać, bo przechodząca poważny kryzys drużyna z Bydgoszczy wyraźnie odzyskuje formę i gdy przyjdzie do play-off, może być groźna dla każdego.

Ale Skra to klasa sama w sobie, zespół, który mierzy wyżej niż kolejny krajowy tytuł. W kwietniu w Łodzi rozegrany zostanie Final Four Ligi Mistrzów, wygrana w nim kusi szczególnie, bo daje tytuł najlepszej drużyny w Europie. I Skra chce tego dokonać, to jej najważniejsze zadanie.

Siatkówka
PlusLiga siatkarską NBA? „Odjeżdżamy Europie”. Przyczyn jest kilka
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Siatkówka
Wielki rok polskiej siatkówki. Wojciech Drzyzga: Taśma się nie zatrzyma
Siatkówka
Polskie siatkarki poznały rywalki na mistrzostwach świata
Siatkówka
Schizma w siatkówce? Polacy myślą o nowej Eurolidze
Siatkówka
Marcin Janusz: Tej mieszanki emocji nie zapomnę do końca życia