Pozostał jeszcze jeden krok

Skra Bełchatów pokonała Panathinaikos Ateny 3:1, Domex Tytan przegrał 1:3 z Iraklisem w 5. kolejce spotkań grupowych. Za tydzień mecze decydujące o awansach.

Publikacja: 15.01.2009 00:37

Skra zrobiła to, czego należało się spodziewać (w Atenach było 3:0 dla Polaków), ale sukces nie przyszedł łatwo.

Publiczność w Łodzi gwizdała, bo trzeba było pomóc siatkarzom i trochę postraszyć Bjoerna Andrae i Libermana Agameza – dwóch najskuteczniejszych atakujących Panathinaikosu.

Tablica nie kłamała: 4:8, 6:10, początkowo nie było sposobu, żeby zatrzymać grecki, a właściwie niemiecko-kolumbijski atak. Przebudzenie przyszło na czas – w końcu pierwszego seta, przy stanie 19:20. Trener Skry Daniel Castellani postawił naprzeciwko Agameza Bartosza Kurka (2,06 m) i nagle okazało się, że można zablokować najsilniejszą rękę Panathinaikosu. Grecy stracili rozpęd, w kilka chwil przewaga polskiej drużyny zamieniła się w sześć punktów zysku i wygranego seta.

Remisy 10:10, potem 20:20 w drugim secie pokazywały, że nie ma co liczyć na załamanie gości, gdy Psarras nagle zaserwował asa i zrobiło się 22:21 dla Greków. Pomógł Agamez – posłał serwis w siatkę, zaatakował w antenkę.

W trzecim secie grecki zespół odzyskał skuteczność, ale w czwartym Antiga, Wlazły i spółka wzięli sobie do serca okrzyki trenera i zakończyli spotkanie.

W grupie F jeszcze wiele rozwiązań jest możliwych. Iskra Odincowo niespodziewanie przegrała u siebie z VfB Friedrichshafen 1:3, więc Niemcy podtrzymali szanse na bezpośredni awans (do kolejnej fazy przechodzą drużyny z pierwszego i drugiego miejsca, trzecie daje taką szansę, ale nie na pewno), lecz muszą za tydzień wygrać wysoko u siebie ze Skrą. Mistrzom Polski też potrzeba wygranej, by nie martwić się dodatkowym liczeniem punktów i setów. Odpadł tylko Panathinaikos.

Mecz grupy A Iraklis Saloniki – Domex Tytan AZS Częstochowa zakończył się porażką Polaków 1:3, lecz Fenerbahce wygrało w Stambule z CSKA Sofia tylko 3:2 i drzwi do awansu Częstochowy pozostały otwarte.W najbliższą środę Domex gra u siebie z Turkami o 20.30, VfB Friedrichshafen ze Skrą o 20.15

[srodtytul]GRUPA A[/srodtytul]

5. kolejka: • Fenerbahce Stambuł – CSKA Sofia 3:2 (27:25, 25:17, 21:25, 19:25, 19:17) • Iraklis Saloniki – Domex Tytan AZS Częstochowa 3:1 (25:22, 18:25, 25:17, 25:23).

1. Iraklis 5 10 15-4

2. Fenerbahce 5 8 10-9

3. Domex 5 7 9-10

4. CSKA 5 5 4-15

[srodtytul]GRUPA F[/srodtytul]

5. kolejka: • Iskra Odincowo – VfB Friedrichshafen 1:3 (25:23, 19:25, 15:25, 22:25) • PGE Skra Bełchatów – Panathinaikos Ateny 3:1 (25:21, 25:23, 17:25, 25:17).

1. Iskra 5 8 10-7

2. Skra 5 8 9-7

3. Friedrichshafen 5 7 10-10

4. Panathinaikos 5 7 7-12

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autora:

[mailto=k.rawa@rp.pl]k.rawa@rp.pl[/mail][/i]

Skra zrobiła to, czego należało się spodziewać (w Atenach było 3:0 dla Polaków), ale sukces nie przyszedł łatwo.

Publiczność w Łodzi gwizdała, bo trzeba było pomóc siatkarzom i trochę postraszyć Bjoerna Andrae i Libermana Agameza – dwóch najskuteczniejszych atakujących Panathinaikosu.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Siatkówka
PlusLiga siatkarską NBA? „Odjeżdżamy Europie”. Przyczyn jest kilka
Siatkówka
Wielki rok polskiej siatkówki. Wojciech Drzyzga: Taśma się nie zatrzyma
Siatkówka
Polskie siatkarki poznały rywalki na mistrzostwach świata
Siatkówka
Schizma w siatkówce? Polacy myślą o nowej Eurolidze
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Siatkówka
Marcin Janusz: Tej mieszanki emocji nie zapomnę do końca życia