Ostra walka i wielkie emocje. Tytuł zostaje w Kielcach

Jak święta wojna, to na całego. Nikt tutaj się nie oszczędzał, ani piłkarze, ani kibice, bo ten mecz miał zadecydować o mistrzostwie Polski. Teoretycznie w lepszej sytuacji byli goście. Mecz u siebie wygrali 29:27, więc to mistrzowie Polski musieli odrabiać straty. Jednak przewaga dwóch bramek w piłce ręcznej to tyle co nic i podkreślał to przed meczem trener Barlinka Industrii Tałant Dujszebajew.

Publikacja: 21.05.2023 18:51

Alex Dujszebajew (z prawej) z Barlinka Industrii Kielce i Tin Lucin z Orlen Wisły Płock

Alex Dujszebajew (z prawej) z Barlinka Industrii Kielce i Tin Lucin z Orlen Wisły Płock

Foto: PAP/Piotr Polak

Kielczanie grali w dodatku we własnej hali i mogli liczyć na wsparcie fanów. Już na wiele minut przed rozpoczęciem spotkania trybuny wydawały się pełne, a mimo to ciągle wchodzili kolejni kibice. Nic dziwnego, że widzowie wypełniali przejścia między rzędami, a niektórzy, co bardziej zdesperowani, nawet siedzieli na barierkach, byle tylko być bliżej kibicowskiego młyna.

Kiedy na parkiet wchodzili piłkarze Orlen Wisły, trybuny gwizdały, krzyczały i trąbiły, bo zakazem wnoszenia trąbek nikt się specjalnie nie przejmował. Nikt, nawet na moment nie siadał na krzesełku, stał też prezes kieleckiego klubu Bertus Servaas. W trakcie meczu doping nawet na moment nie ustawał, słychać było śpiewy i walenie w bębny.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Piłka ręczna
Więcej niż gra. Rusza akcja „Szacunek do Samego Końca” w polskiej piłce ręcznej
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Piłka ręczna
Jota Gonzalez w reprezentacji Polski. Czy to trener na miarę naszych marzeń?
Piłka ręczna
Liga Mistrzów. Ponury wieczór dla Orlenu Wisły. Industria żegna się z honorem
Piłka ręczna
Liga Mistrzów. Orlen Wisła Płock i Industria Kielce grają o ćwierćfinał
Piłka ręczna
Marcin Lijewski nie będzie już trenerem reprezentacji. Nie było wyjścia