Guardiola z żółtą wstążką: Wsparcie kontra hipokryzja

Manchester City jutro przypieczętuje awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Oczy kibiców zwrócone będą jednak na trenera gospodarzy.

Aktualizacja: 06.03.2018 21:16 Publikacja: 06.03.2018 17:42

Pep Guardiola twierdzi, że żółtej wstążki nie zdejmie

Pep Guardiola twierdzi, że żółtej wstążki nie zdejmie

Foto: AFP

Tydzień temu Pep Guardiola zdobył pierwsze trofeum z Manchesterem City. Prowadzona przez niego drużyna nie dała żadnych szans Arsenalowi w Pucharze Ligi i rozbiła Kanonierów na Wembley 3:0. League Cup to najmniej prestiżowe trofeum w Anglii, ale taki klub jak City, z takimi piłkarzami, takim trenerem i takim budżetem ma sięgać po wszystko, co tylko możliwe do zdobycia.

A jednak Guardiola na konferencji prasowej po meczu nie mówił zbyt dużo o trofeum, a poruszył takie kwestie, jak prawa człowieka, prawo do samostanowienia narodów, brexit i referendum niepodległościowe w Katalonii. A wszystko przez żółtą wstążkę, którą ma wpiętą w kurtkę od listopada. Miał ją też podczas finału i będzie z całą pewnością miał także w jutrzejszym meczu rewanżowym z FC Basel w Lidze Mistrzów.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Piłka nożna
Michał Probierz rezygnuje. Kto mógłby go zastąpić? Trzy nazwiska na pierwszym planie, jeden faworyt
Piłka nożna
Koniec Michała Probierza w reprezentacji. Selekcjoner zrezygnował
Piłka nożna
Stefan Szczepłek: Światełko w tunelu zgasło, Michał Probierz zostaje
Piłka nożna
Cezary Kulesza dał sobie czas, Michał Probierz na razie bezpieczny
Piłka nożna
Michał Probierz nie poda się do dymisji, Cezary Kulesza wzywa go na rozmowę