Reklama
Rozwiń

Rozgrywki bez Korony i Zagłębia

Trybunał Arbitrażowy przy PKOl oddalił odwołania klubów z Kielc i Lubina. Ich degradacja do I ligi została utrzymana

Publikacja: 07.08.2008 04:04

Kibice Korony Kielce

Kibice Korony Kielce

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Zamieszanie w sprawie kar dla Widzewa, Zagłębia i Korony Kolportera stało się bezpośrednim powodem wstrzymania inauguracji rozgrywek ekstraklasy. 23 lipca, dwa dni przed planowanym rozpoczęciem ligi, Trybunał Arbitrażowy przy Polskim Komitecie Olimpijskim uchylił decyzję o degradacji Widzewa nałożoną przez Wydział Dyscypliny (i podtrzymaną przez Związkowy Trybunał Piłkarski) na ten klub za czyny korupcyjne. Zawiesił także wykonanie podobnej decyzji WD dotyczącej Zagłębia Lubin. Przypadkiem Korony Kolportera trybunał miał się zająć w innym terminie. Motywował swoje decyzje przedawnieniem czynów.

To nieoczekiwane stanowisko spotkało się z ostrym protestem zarządu PZPN, który natychmiast zebrał się na nadzwyczajnym posiedzeniu. Ponieważ istniało prawdopodobieństwo, że podobna decyzja może zapaść także w sprawie Korony, zarząd wystąpił z prośbą do trybunału o przyspieszenie prac w sprawie tego klubu i Zagłębia.

W ubiegłym tygodniu trybunał spotkał się ponownie, wysłuchał reprezentującego PZPN mecenasa Michała Tomczaka (jako przewodniczący Wydziału Dyscypliny nakładał kary na Widzew i Zagłębie) i poprosił związek o przekazanie dodatkowych dokumentów. Przewodniczący Związkowego Trybunału Piłkarskiego Krzysztof Malinowski utrzymywał, że decyzje tego organu oraz Wydziału Dyscypliny zostały podjęte bez naruszenia prawa, ponieważ zgodnie z postanowieniami FIFA i UEFA respektowanymi przez PZPN czyny korupcyjne nie ulegają przedawnieniu.

Trybunał Arbitrażowy chciał zobaczyć te dokumenty, otrzymał komplet i na tej podstawie zmienił wczoraj swoją decyzję w sprawie Zagłębia i podjął taką samą w sprawie Korony Kolportera. Obydwie drużyny w tym sezonie zagrają w pierwszej lidze, a nie w ekstraklasie.

– Bałagan w przepisach prawnych PZPN sprawił, że trybunał w dwóch różnych składach wydał dwa różne orzeczenia – powiedział przewodniczący jednego ze składów profesor Piotr Kardas. – W obydwu sprawach składy orzekające uznały, że do przedawnienia czynów nie doszło. Nie mam żadnych złudzeń, ponieważ pracowałem przez rok w WD i wiem, jak wygląda legislacja w związku. Doprowadziła ona do sytuacji, w której byliśmy na skraju możliwości utracenia szansy ukarania skorumpowanych klubów – powiedział mecenas Tomczak. – Werdykt trybunału świadczy o tym, że od samego początku uchwała zarządu o rozpoczęciu rozgrywek ekstraklasy w składzie 16 klubów była słuszna – mówi „Rz” wiceprezes PZPN Eugeniusz Kolator.

– Bardzo się cieszę z decyzji trybunału przy PKOl, ponieważ potwierdza ona racje PZPN w walce z korupcją. Środowe decyzje usuwają ostatnie przeszkody utrudniające rozpoczęcie rozgrywek. Zaczynamy w piątek. Pozostaje jeszcze sprawa Widzewa. Trybunał nie może już zmienić swojej decyzji o uchyleniu degradacji, więc po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia PZPN zaskarży ją do Sądu Najwyższego. W tym sezonie Widzew będzie grał w pierwszej lidze, ale jeśli SN uzna nasze racje, w przyszłym roku może zostać zdegradowany.

Ekstraklasa SA podjęła decyzję, zgodnie z którą zmieniona została numeracja kolejek rozgrywek. Najbliższa, rozpoczynająca się w piątek, nosić będzie numer 1, a nie 3. Wyznaczono także terminy na rozegranie zaległych meczów. Zaplanowane na 25 – 27 lipca odbędą się 30 października i 2 listopada. Te z 1 – 3 sierpnia rozegrane zostaną 11 i 12 listopada. Pierwszy raz mecze transmitowane będą w trzech różnych stacjach. Prawami do ekstraklasy podzieliły się Canal+ i Telewizja Polska SA. Od piątku na rynku pojawi się też nowa stacja – Orange Sport, utworzona przez Telekomunikację Polską.

Piątek: • Legia Warszawa – Polonia Warszawa (20.00, Canal+) • Lech Poznań – GKS Bełchatów (20.00, Orange Sport).

Sobota: • ŁKS Łódź – Odra Wodzisław (14.00, Orange Sport) • Piast Gliwice – Cracovia (16.00, Orange Sport) • Wisła Kraków – Polonia Bytom (18.00, Canal+) • Śląsk Wrocław – Lechia Gdańsk (20.00, Canal+, Orange Sport)

Niedziela: • Górnik Zabrze – Ruch Chorzów (19.00, Canal+) • Arka Gdynia – Jagiellonia Białystok (19.00, Orange Sport).

Zamieszanie w sprawie kar dla Widzewa, Zagłębia i Korony Kolportera stało się bezpośrednim powodem wstrzymania inauguracji rozgrywek ekstraklasy. 23 lipca, dwa dni przed planowanym rozpoczęciem ligi, Trybunał Arbitrażowy przy Polskim Komitecie Olimpijskim uchylił decyzję o degradacji Widzewa nałożoną przez Wydział Dyscypliny (i podtrzymaną przez Związkowy Trybunał Piłkarski) na ten klub za czyny korupcyjne. Zawiesił także wykonanie podobnej decyzji WD dotyczącej Zagłębia Lubin. Przypadkiem Korony Kolportera trybunał miał się zająć w innym terminie. Motywował swoje decyzje przedawnieniem czynów.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Piłka nożna
Żegluga bez celu. Michał Probierz przegranym roku w polskiej piłce
Piłka nożna
Koniec trudnego roku Roberta Lewandowskiego. Czas odzyskać spokój i pewność siebie
Piłka nożna
Pokaz siły Liverpoolu. Mohamed Salah znów przeszedł do historii
Piłka nożna
Real odpalił fajerwerki na koniec roku. Pokonał Sevillę 4:2
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Piłka nożna
Atletico gra do końca, zepsute święta Barcelony
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku