Porażka Bayernu Monachium w Bundeslidze

Trzy dni po zdobyciu Superpucharu Europy zmęczony Bayern przegrał na wyjeździe z Hoffenheim 1:4.

Publikacja: 27.09.2020 19:13

Porażka Bayernu Monachium w Bundeslidze

Foto: AFP

Robert Lewandowski na ławce rezerwowych to bardzo rzadki widok. W Bundeslidze taka sytuacja zdarzyła się poprzednio we wrześniu 2018 roku, kiedy Bayern zremisował z Augsburgiem 1:1. Później z gry eliminowały Polaka tylko problemy zdrowotne lub zawieszenie za kartki. Ale nawet taka maszyna jak Lewandowski potrzebuje czasem chwili wytchnienia.

– Najchętniej spędziłbym teraz pięć dni na kąpielach w lodzie – nie ukrywał po czwartkowym meczu z Sevillą, wygranym po dogrywce. - Byliśmy zbyt zmęczeni, by świętować.

Spotkanie z Hoffenheim potwierdziło, że napięty kalendarz może być w tym sezonie wrogiem zespołu Hansiego Flicka. Bawarczycy nie potrafili stworzyć zagrożenia, wejście Lewandowskiego pół godziny przed końcem niczego nie zmieniło.

To pierwsza porażka mistrzów Niemiec od grudnia, a już w środę czeka ich walka o kolejne trofeum – krajowy Superpuchar. Rywalem będzie Borussia Dortmund, która w sobotę przegrała niespodziewanie w Augsburgu (0:2). Świetny występ w bramce gospodarzy zanotował Rafał Gikiewicz. Swoimi interwencjami przyczynił się do drugiego w tym sezonie zwycięstwa drużyny. Robert Gumny nadal czeka na debiut.

W Benevento zadebiutował Kamil Glik. Beniaminek Serie A już po 18 minutach przegrywał 0:2 z Sampdorią Bartosza Bereszyńskiego, ale zdołał odrobić straty i wywieźć z Genui trzy punkty (3:2). Poprzednią przygodę w Serie A zaczął od 14 porażek. Może teraz z pomocą polskiego obrońcy, wracającego na włoskie boiska po czterech latach przerwy, ustanowi bardziej chlubny rekord.

Gorzej wiedzie się byłej drużynie Glika. Torino przegrało już drugi mecz (2:4 z Atalantą), a Karol Linetty po godzinie został zmieniony. Nie ustrzegł się krytyki, w przeciwieństwie do Bartłomieja Drągowskiego, który choć w Mediolanie puścił cztery gole (Inter - Fiorentina 4:3), przez włoskie media chwalony jest za interwencje przy strzałach Romelu Lukaku i Nicolo Barelli. Z uznaniem wypowiadał się o nim także trener przeciwników Antonio Conte.

Pierwszy raz w podstawowym składzie Eibar znalazł się Damian Kądzior – od razu w derbach Kraju Basków z Athletikiem (1:2). Pokazał się z dobrej strony, ale na drugą połowę już nie wyszedł, a jego zmiennik Pedro Leon asystował przy bramce.

Nie było kolejnego gola Mateusza Klicha w Premier League, ale Leeds rzutem na taśmę pokonało na wyjeździe Sheffield 1:0.

Robert Lewandowski na ławce rezerwowych to bardzo rzadki widok. W Bundeslidze taka sytuacja zdarzyła się poprzednio we wrześniu 2018 roku, kiedy Bayern zremisował z Augsburgiem 1:1. Później z gry eliminowały Polaka tylko problemy zdrowotne lub zawieszenie za kartki. Ale nawet taka maszyna jak Lewandowski potrzebuje czasem chwili wytchnienia.

– Najchętniej spędziłbym teraz pięć dni na kąpielach w lodzie – nie ukrywał po czwartkowym meczu z Sevillą, wygranym po dogrywce. - Byliśmy zbyt zmęczeni, by świętować.

Piłka nożna
Wraca Liga Mistrzów. Robert Lewandowski szuka kolejnych bramek, Barcelona walczy o awans
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Piłka nożna
Florentino Perez: Sił i pomysłów wciąż mu nie brakuje
Piłka nożna
Napastnik bez tlenu. Czy Robert Lewandowski ma jeszcze szansę na tytuł?
Piłka nożna
Legia Warszawa zaczęła zakupy. Pierwszym transferem Wahan Biczachczjan
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Piłka nożna
Z Neapolu do Paryża. Chwicza Kwaracchelia bohaterem największego zimowego transferu
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego