Rekordowy Messi, skuteczny Milik - ligi zagraniczne

Krychowiak nie zatrzymał Barcelony. Bramki Lewandowskiego i Milika, kontuzja Szczęsnego.

Aktualizacja: 23.11.2014 21:45 Publikacja: 23.11.2014 19:53

Rekordowy Messi, skuteczny Milik - ligi zagraniczne

Foto: AFP

„Gdybym nie wierzył w zwycięstwo Sevilli nad Barceloną, w ogóle nie wsiadłbym do samolotu. Będzie ciężko, ale ten wieczór może należeć do nas" – napisał przed meczem na Twitterze Grzegorz Krychowiak. Rzeczywistość jednak brutalnie zweryfikowała jego oczekiwania.

Sevilla przegrała na Camp Nou aż 1:5. To był wieczór jednego aktora. Leo Messi uzyskał hat tricka, najpierw trafił z rzutu wolnego, później dwukrotnie po asystach Neymara. Strzelił w lidze już 253 bramki, po ponad pół wieku wymazał z tabel rekord wszech czasów Telmo Zarry. Jutro w meczu z APOELEM może poprawić osiągnięcie Raula, który w Lidze Mistrzów zdobył 71 goli. Brakuje mu jednego trafienia. – Leo nie można porównać z żadnym innym piłkarzem, jakiego widziałem. On jest wyjątkowy. Myślałem, że nikt nie będzie w stanie wyprzedzić Zarry i spójrzcie, co się stało – opowiadał szczęśliwy trener Katalończyków Luis Enrique.

Krychowiak rozegrał całe spotkanie, walczył, kilka razy przerywał akcje rywali, bezbłędnie podawał. „Marca" w skali 1–10 oceniła go na 6,5 – najwyżej w zespole. Sevilla jest w tabeli piąta, Barcelona wciąż traci dwa punkty do prowadzącego Realu Madryt (4:0 z Eibar na wyjeździe). David Moyes w debiucie na ławce trenerskiej Realu Sociedad zremisował 0:0 w La Coruni z Deportivo.

W Niemczech i w Holandii ponownie dobre noty zbierają Robert Lewandowski i Arkadiusz Milik. Pierwszy strzelił dla Bayernu bramkę głową po dośrodkowaniu Arjena Robbena, a potem sam asystował Holendrowi w wygranym 4:0 meczu z Hoffenheim (Eugen Polanski kontuzjowany). Drugi wyszedł w podstawowym składzie Ajaksu na spotkanie z Heerenveen (4:1) i za zaufanie odpłacił się Frankowi de Boerowi wykorzystanym w końcówce rzutem karnym. Obaj mają po sześć ligowych goli, choć wypada zaznaczyć, że Milik potrzebował do tego tylko siedmiu  meczów (w sumie 435 minut na boisku), a Lewandowski jedenastu.

Pierwszy raz od finału mundialu zagrał Bastian Schweinsteiger (kilkanaście minut i asysta przy trafieniu Sebastiana Rode), po kontuzji do podstawowego składu Bayeru Leverkusen wrócił Sebastian Boenisch, a jego drużyna pokonała 3:1 na wyjeździe Hannover 96 (kwadrans Artura Sobiecha). Jakub Błaszczykowski na powrót jeszcze musi poczekać. Borussii Dortmund reprezentacyjna przerwa nie posłużyła. Dwa tygodnie po zwycięstwie nad Moenchengladbach tylko zremisowała w Paderborn 2:2, mimo dwubramkowego prowadzenia po pierwszej połowie. Serii nieszczęść dopełnia kolejna kontuzja Marco Reusa (staw skokowy). Niemiec już w tym roku nie zagra.

W środę Borussia zmierzy się w Lidze Mistrzów z Arsenalem. Wojciech Szczęsny nie dokończył meczu z Manchesterem United (1:2). Na początku drugiej połowy zderzył się podczas interwencji z Kieranem Gibbsem, Arsenal chwilę później stracił gola. Szczęsny z boiska zszedł, trzymając się za biodro. Uraz nie jest podobno poważny.

Trudno w to uwierzyć, ale to dopiero pierwsza wyjazdowa wygrana Czerwonych Diabłów za kadencji Louisa van Gaala. Holender chwalił swoich młodych obrońców, 19-letniego Luke'a Shawa i jego rówieśnika Patricka McNaira oraz rok starszego Tylera Blacketta. Przyznał, że nie byłoby tego zwycięstwa, gdyby nie świetny w bramce David de Gea. United awansowali w Premiership na czwarte miejsce, liderem jest Chelsea.

„Gdybym nie wierzył w zwycięstwo Sevilli nad Barceloną, w ogóle nie wsiadłbym do samolotu. Będzie ciężko, ale ten wieczór może należeć do nas" – napisał przed meczem na Twitterze Grzegorz Krychowiak. Rzeczywistość jednak brutalnie zweryfikowała jego oczekiwania.

Sevilla przegrała na Camp Nou aż 1:5. To był wieczór jednego aktora. Leo Messi uzyskał hat tricka, najpierw trafił z rzutu wolnego, później dwukrotnie po asystach Neymara. Strzelił w lidze już 253 bramki, po ponad pół wieku wymazał z tabel rekord wszech czasów Telmo Zarry. Jutro w meczu z APOELEM może poprawić osiągnięcie Raula, który w Lidze Mistrzów zdobył 71 goli. Brakuje mu jednego trafienia. – Leo nie można porównać z żadnym innym piłkarzem, jakiego widziałem. On jest wyjątkowy. Myślałem, że nikt nie będzie w stanie wyprzedzić Zarry i spójrzcie, co się stało – opowiadał szczęśliwy trener Katalończyków Luis Enrique.

Piłka nożna
Zbliża się klubowy mundial w USA. Wakacji w tym roku nie będzie
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Piłka nożna
Żałoba po śmierci papieża Franciszka. Co z meczami w Polsce?
Piłka nożna
Barcelona bliżej mistrzostwa Hiszpanii. Bez Roberta Lewandowskiego pokonała Mallorcę
Piłka nożna
Neymar znów kontuzjowany. Czy wróci jeszcze do wielkiej piłki?
Piłka nożna
Robert Lewandowski kontuzjowany. Czy opuści El Clasico?