Reklama
Rozwiń
Reklama

Litwa – Polska 0:2. Sebastian Szymański bohaterem, baraże na wyciągnięcie ręki

Polacy pokonali w Kownie Litwinów 2:0 i zrobili wielki krok w stronę marcowych baraży do przyszłorocznego mundialu w USA, Kanadzie i Meksyku.

Publikacja: 12.10.2025 23:09

Sebastian Szymański i Piotr Zieliński

Sebastian Szymański i Piotr Zieliński

Foto: PAP/Piotr Nowak

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie były kluczowe wydarzenia w meczu Polska – Litwa?
  • Jak wynik meczu wpływa na szanse Polski w kontekście baraży do mundialu?
  • Jakie znaczenie miał wcześniejszy mecz Holandia – Finlandia dla reprezentacji Polski?

Wychodząc na boisko w Kownie, Polacy znali już wynik meczu w Amsterdamie, niezwykle ważnego dla losów wyścigu o wyjazd na przyszłoroczny mundial.

Holendrzy szybko zapewnili sobie zwycięstwo, do przerwy prowadzili z Finami 3:0 po bramkach Donyella Malena, Virgila van Dijka oraz Memphisa Depaya z rzutu karnego. W końcówce gola dołożył jeszcze Cody Gakpo.

Litwa – Polska. Baraże o mundial 2026 coraz bliżej

Taki rezultat sprawia, że Holandia umocniła się na prowadzeniu w grupie G i bezpośredni awans ma na wyciągnięcie ręki. Wyprzedzić ją będzie ciężko, choć do rozegrania pozostały jeszcze dwa mecze w listopadzie.

Z drugiej strony porażka Finlandii powoduje, że Polacy są prawie pewni udziału w marcowych barażach. Dzięki pokonaniu Litwy mają trzy punkty przewagi nad Finami, a przed sobą jeszcze mecze z Holandią na własnym stadionie i Maltą na wyjeździe (Finlandii pozostanie spotkanie z tą drugą ekipą).

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Polska – Nowa Zelandia 1:0. Tylko gol był piękny

– Polska jest silniejsza, ale na naszym boisku w tych eliminacjach nikt nie miał łatwo i wasza reprezentacja też nie będzie mieć – opowiadał w rozmowie z „Rzeczpospolitą” selekcjoner Litwinów Edgaras Jankauskas. Punkty w Kownie tracili już Finowie (2:2), a Holendrzy zwyciężyli nie bez problemów (3:2). – Takich meczów nie lubią ani zawodnicy, ani trenerzy, bo wiedzą, że muszą wygrać. Przed nami wyzwanie, ale bądźmy sobą, grajmy to, co potrafimy, i zobaczymy, czy to wystarczy na Litwinów – mówił Jan Urban.

Wiadomo było, że selekcjoner pośle do gry sprawdzoną jedenastkę. Zabrakło tylko kontuzjowanego Nicoli Zalewskiego. Do bramki wrócił Łukasz Skorupski, w obronie Urban wystawił Przemysława Wiśniewskiego, Jana Bednarka i Jakuba Kiwiora, a na wahadłach – Matty'ego Casha i Michała Skórasia. W środku pola zobaczyliśmy Bartosza Slisza i Piotra Zielińskiego, na skrzydłach Sebastiana Szymańskiego i Jakuba Kamińskiego, a w ataku wyszedł Robert Lewandowski.

Robert Lewandowski katem Litwinów

To mógł być najtrudniejszy wieczór w tych eliminacjach, ale taki na szczęście nie był, choć Polacy zostawili na murawie sporo zdrowia.

Mimo kłopotów organizacyjnych (tuż przed meczem w mieście doszło do awarii prądu i trzeba było skorzystać z awaryjnego zasilania) piłkarze Urbana mogli się poczuć jak w domu, wspierała ich kilkutysięczna grupa kibiców. Szybko przejęli kontrolę nad spotkaniem i już po kwadransie objęli prowadzenie. Trafił Sebastian Szymański – bezpośrednio z rzutu rożnego.

Czytaj więcej

Wojciech Szczęsny dla „Rzeczpospolitej". „Czasami warto być niekonsekwentnym"
Reklama
Reklama

Polacy szukali kolejnych okazji, po przerwie strzałów próbowali Jakub Kiwior i Jakub Kamiński, ale wynik długo się nie zmieniał.

Aż przyszła 64. minuta. Znów w roli głównej wystąpił Szymański, to on przeprowadził akcję i dośrodkował na głowę Lewandowskiego, który podwyższył na 2:0.

Napastnik Barcelony to kat Litwinów. W marcu zdobył jedyną bramkę w meczu w Warszawie, w sumie to było jego piąte trafienie przeciw temu rywalowi.

Ten gol dał naszej drużynie spokój, a zwycięstwo stawia Polaków w komfortowej sytuacji przed finiszem eliminacji.

Grupa G
Litwa - Polska 0:2 (0:1)

Bramki: S. Szymański (15), R. Lewandowski (64)

Litwa: Tomas Svedkauskas - Pijus Sirvys, Vilius Armalas, Edvinas Girdvainis (85, Nauris Petkevicius), Artemijus Tutyskinas - Paulius Golubickas (66, Tomas Kalinauskas), Gratas Sirgedas (66, Modestas Vorobjovas) Gvidas Gineitis, Justas Lasickas - Fedor Cernych (73, Eligijus Jankauskas), Vykintas Slivka (85, Gytis Paulauskas).
Polska: Łukasz Skorupski - Przemysław Wiśniewski (82, Jan Ziółkowski), Jan Bednarek, Jakub Kiwior - Matty Cash (90, Paweł Wszołek), Bartosz Slisz (90, Bartosz Kapustka), Piotr Zieliński, Michał Skóraś - Sebastian Szymański (82, Karol Świderski), Robert Lewandowski, Jakub Kamiński (90+4, Kamil Grosicki).

Tabela
1. Holandia 6 16 22-3
2. Polska 6 13 10-4
3. Finlandia 7 10 8-13
4. Litwa 7 3 6-11
5. Malta 6 2 1-16

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie były kluczowe wydarzenia w meczu Polska – Litwa?
  • Jak wynik meczu wpływa na szanse Polski w kontekście baraży do mundialu?
  • Jakie znaczenie miał wcześniejszy mecz Holandia – Finlandia dla reprezentacji Polski?
Pozostało jeszcze 94% artykułu

Wychodząc na boisko w Kownie, Polacy znali już wynik meczu w Amsterdamie, niezwykle ważnego dla losów wyścigu o wyjazd na przyszłoroczny mundial.

Holendrzy szybko zapewnili sobie zwycięstwo, do przerwy prowadzili z Finami 3:0 po bramkach Donyella Malena, Virgila van Dijka oraz Memphisa Depaya z rzutu karnego. W końcówce gola dołożył jeszcze Cody Gakpo.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Arsenal przerwał serię Bayernu, popis Kyliana Mbappe, bramka Piotra Zielińskiego
Materiał Promocyjny
Kiedy obawy rosną, liczy się realne wsparcie
Piłka nożna
FIFA pod rękę z Saudyjczykami. Kontrakt wart miliard dolarów
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Barcelona rozbita w Londynie, Robert Lewandowski niewidoczny
Piłka nożna
Mali i biedni też będą na balu. Kto zagra na przyszłorocznym mundialu?
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Szczyt w Londynie, Robert Lewandowski z wizytą u Chelsea
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama