W Serbii mistrzowie Polski odnieśli przekonywujące zwycięstwo (3:1), choć rozwinęli skrzydła dopiero w drugiej połowie. Bramki zdobywali dwaj najsolidniejsi obecnie piłkarze klubu z Podlasia – Jesus Imaz i Afimico Pululu. Ten ostatni z sześcioma golami, wraz z Marc Guiu z Chelsea, jest najskuteczniejszym piłkarzem rozgrywek.
Od początku tego roku Jagiellonia gra ładnie i skutecznie. W czterech meczach zdobyła 12 bramek, w Ekstraklasie dogoniła Lecha Poznań, choć doznała niespodziewanej porażki w Mielcu ze Stalą. Rywale przegrywają wszystko jak leci, w lutym doznali już czterech porażek. W lidze serbskiej są na 11. miejscu i priorytetem dla Bački jest utrzymanie.
Co da zwycięstwo Jagiellonii polskiej piłce?
Jagiellonia ma solidną zaliczkę, jest w formie, gra z rywalem bez formy. Z której strony by nie patrzeć znajduje się w dobrej pozycji wyjściowej przed rewanżem. Nie musi wygrać, ale dobrze by było gdyby się tak stało.
Od początku sezonu trwa bowiem wyścig o poprawę sytuacji Polski w rankingu UEFA. Niezłe wyniki Wisły Kraków, dobre Legii i Jagiellonii dały podstawy do optymizmu. Dzięki wygranej tydzień temu w Serbii Ekstraklasa zyskała kolejne 0,5 punktu do krajowego rankingu.
Czytaj więcej
Jagiellonia Białystok udanie rozpoczęła nowy rok dla polskich klubów w europejskich pucharach. Pokonała w wyjazdowym spotkaniu 1/16 finału Ligi Konferencji serbską Bačkę Topolę 3:1.