Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 08.11.2015 18:28 Publikacja: 08.11.2015 18:28
Wojciech Szczęsny w niedzielę wygrał swoje pierwsze derby Rzymu
Foto: AFP
Kiedy najlepszy atak spotyka się z najgorszą obroną, trudno spodziewać się innego zakończenia. Bayern wszystkie cztery bramki strzelił Stuttgartowi jeszcze w pierwszej połowie. Pewnie byłoby ich więcej, gdyby nie egoizm Arjena Robbena (otworzył wynik) i postawa Przemysława Tytonia. Niemieckie media twierdzą zgodnie, że Polak zapobiegł wyższej porażce drużyny. Zatrzymał dziesięć strzałów, a parada po uderzeniu Roberta Lewandowskiego (trafił później na 3:0) była ozdobą kolejki.
Z trójki polskich napastników powołanych przez Adama Nawałkę na ostatnie w tym roku zgrupowanie kadry przed towarzyskimi meczami z Islandią i Czechami tylko Lewandowski cieszył się ze zwycięstwa i z gola. Artur Sobiech przez 90 minut nie pokonał bramkarza Herthy (1:3), a Arkadiusz Milik (Ajax) w meczu z Feyenoordem (1:1) na szczycie ligi holenderskiej wstał z ławki po przerwie i zaliczył asystę przy wyrównującym trafieniu Davy'ego Klaassena.
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza rozmawia z kandydatami na selekcjonera. Słychać, że faworyt...
Nie chcemy się angażować w tematy personalne. Mocno trzymamy kciuki za piłkarską reprezentację Polski i liczymy...
Rok przed mundialem znamy już 13 uczestników. W mistrzostwach świata zadebiutują Uzbekistan i Jordania. To pierw...
Nazwisk na giełdzie potencjalnych selekcjonerów reprezentacji Polski jest coraz więcej i tak naprawdę nie wiadom...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Legii Warszawa przywrócić blask spróbuje 46-letni Rumun Edward Iordanescu, najstarszy syn Anghela - legendy rumu...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas