Wtorkowe spotkanie rozstrzygnie, jaka będzie dla naszej reprezentacji stawka listopadowych starć z Portugalczykami i Szkotami. Polacy po trzech występach w Lidze Narodów mają trzy punkty i zajmują miejsce, które oznacza grę w barażu o utrzymanie w elicie. Dwie najlepsze drużyny każdej grupy wystąpią w ćwierćfinale, a ostatnia spada do niższej dywizji, gdzie jeszcze nigdy nie graliśmy.
- Mamy wciąż szanse na awans – uważa Probierz. Przedłuży je tak naprawdę tylko zwycięstwo. Wszyscy wiemy jednak, że w ostatnich i kolejnych tygodniach są kwestie istotniejsze od wyniku. - Budujemy zespół na eliminacje mistrzostw świata. Najważniejsze jest dla mnie to, aby grupa się rozwijała – podkreśla selekcjoner, który ma kilka problemów do rozwiązania.