Dobry początek nie wystarczył na Ajax. Jagiellonii ucieka Liga Europy

Jagiellonia Białystok przegrała 1:4 z Ajaksem Amsterdam w pierwszym meczu ostatniej rundy eliminacji Ligi Europy. Wszystko wskazuje, że jesień spędzi w Lidze Konferencji.

Publikacja: 22.08.2024 23:09

Jagiellonia Białystok przegrała 1:4 z Ajaksem Amsterdam w pierwszym meczu ostatniej rundy eliminacji

Jagiellonia Białystok przegrała 1:4 z Ajaksem Amsterdam w pierwszym meczu ostatniej rundy eliminacji Ligi Europy

Foto: PAP/Artur Reszko

Mistrzowie Polski zaczęli odważnie, jakby chcieli udowodnić wszystkim niedowiarkom skazującym ich z góry na klęskę, że nawet z takim rywalem jak Ajax da się powalczyć.

Odwaga została nagrodzona, bo już w piątej minucie Jagiellonia objęła prowadzenie. Holendrów zaskoczył Adrian Dieguez, ale radość gospodarzy trwała bardzo krótko. Popełniali błędy w obronie i jeszcze przed upływem dziesiątej minuty wyrównał Chuba Akpom, który nie miał litości dla Jagiellonii.

Eliminacje Ligi Europy. Bolesna lekcja w Białymstoku

Angielski napastnik skompletował w Białymstoku hat tricka, czwartego gola dorzucił 19-letni Mika Godts, który potem nie wykorzystał jeszcze rzutu karnego. Ta obroniona jedenastka przez Sławomira Abramowicza była dla Jagiellonii jednym z nielicznych pozytywnych momentów w drugiej połowie.

Czytaj więcej

Legia bliżej Ligi Konferencji. Ale w przerwie żegnały ją gwizdy

Jeszcze pięć lat temu Ajax grał w półfinale Ligi Mistrzów, ale w ostatnim czasie przeżywa słabszy okres. W trzeciej rundzie eliminacji męczył się z Panathinaikosem Ateny. Z Jagiellonią problemów jednak już nie miał. Różnica klas była widoczna.

Trudno się dziwić. Jagiellonia dopiero uczy się gry z tak wielkimi rywalami. Odbiera bolesną, ale cenną lekcję, która może zaprocentować w przyszłości. Niewykluczone, że już jesienią w fazie grupowej Ligi Konferencji. Tam też będą silni przeciwnicy.

Jagiellonia - Ajax. Kiedy rewanż w Amsterdamie?

Futbol pisze najbardziej nieprawdopodobne scenariusze, ale trudno wierzyć, że Jagiellonia zdoła odrobić straty w Amsterdamie. Ajaksowi musiałaby się przydarzyć katastrofa.

Czytaj więcej

Liga Konferencji. Wisła Kraków bez szans z Cercle Brugge. Biała Gwiazda zgasła

Piłkarze Adriana Siemieńca w rewanżu (29 sierpnia, 20.00) nie mają nic do stracenia, Ligę Konferencji zagwarantowali sobie już wcześniej. Nikt nie wymaga od nich cudów. Niech w Amsterdamie zagrają najlepiej jak potrafią.

Mistrzowie Polski zaczęli odważnie, jakby chcieli udowodnić wszystkim niedowiarkom skazującym ich z góry na klęskę, że nawet z takim rywalem jak Ajax da się powalczyć.

Odwaga została nagrodzona, bo już w piątej minucie Jagiellonia objęła prowadzenie. Holendrów zaskoczył Adrian Dieguez, ale radość gospodarzy trwała bardzo krótko. Popełniali błędy w obronie i jeszcze przed upływem dziesiątej minuty wyrównał Chuba Akpom, który nie miał litości dla Jagiellonii.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Kylian Mbappe negocjuje z PSG. Żąda 55 milionów euro
LIGA NARODÓW
Ronaldo nie chce odejść i bierze Portugalię za zakładnika
Piłka nożna
Harry Kane zagrał dla Anglii po raz setny. Uczcił to dwoma golami
Piłka nożna
Liga Mistrzów w TVP. Wiadomo, które mecze zobaczymy w otwartej telewizji
Piłka nożna
Polska - Portugalia. Jak i gdzie kupić bilety na mecz Ligi Narodów?
Piłka nożna
Reprezentacja Polski po Lidze Narodów. Plac budowy na ugorze