To był mecz klubów, które - na miarę swoich różnych możliwości - stoją na czele ruchu oporu wobec ewolucji futbolu. Real trwa przecież na szczycie, choć w walce o trofea oraz zawodników musi opierać się napędzanym petrodolarami nuworyszom: Manchesterowi City, Newcastle United i Paris Saint-Germain. Atalanta grała w 1/8 finału Ligi Mistrzów będąc w elicie kopciuszkiem, a teraz zwyciężyła w Lidze Europy, choć niedawno miała budżet płacowy na poziomie dolnej części tabeli Serie A.
Środowych rywali dzieli oczywiście przepaść. Real to klub wręcz szlachecki, a pochodzącą z 120-tysięcznego Bergamo Atalantę nawet we Włoszech wielu uznaje za prowincjusza - żaden klub z tak małego miasta nie nie grał w elicie tak często, a oni za chwilę rozpoczną swój 64. sezon w Serie A — choć to na pewno piękna twarz prowincji. Jeśli bowiem Atalanta jest na tle Realu żebrakiem, to z pewnością takim, który nie boi się marzeń. Było to widać także na PGE Narodowym.
Czytaj więcej
Igrzyska w Paryżu były listem miłosnym do sportu i wyglądały dokładnie tak, jak zaplanowali oraz wymarzyli sobie Francuzi. Kolejne wyprodukuje nam fabryka snów.
Piłkarzy tej bezczelnej odwagi nauczył Gian Piero Gasperini, czyli trener przez lata niespełniony, który swoje miejsce na ziemi odnalazł dopiero w Lombardii. Najpierw, po 26 latach przerwy, dał kibicom Atalanty europejskie puchary, a później awansował do Ligi Mistrzów. Wszystko dzięki temu, że nie tylko umie wychowywać piłkarzy, ale także inspirować ich do rozmachu i intensywnego, duszącego rywali pressingu. To przyniosło Atalancie pierwsze w dziejach klubu międzynarodowe trofeum.
Superpuchar Europy. Dlaczego Real Madryt i Atalanta Bergamo zagrały w Warszawie
Szansę na to drugie dostali na PGE Narodowym w Warszawie. O ile bowiem globalizacja piłkarskiego biznesu sprawiła, że nie tylko FIFA, ale także największe ligi coraz częściej sięgają poza kontynent, rywalizując o trofea - oraz zarabiając - w Katarze czy Arabii Saudyjskiej, to UEFA starciem o Superpuchar obdarowuje piłkarskie prowincje, gdzie kibice kontakt z wielkim futbolem nawiązują zazwyczaj tylko za pośrednictwem telewizyjnego ekranu.